Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szczepienia na grypę: za i przeciw

Kinga Czernichowska
Kinga Czernichowska
Czy warto szczepić się na grypę? Część specjalistów przekonuje, że tak i że najlepiej zrobić to jeszcze przed końcem listopada. Są jednak i przeciwnicy szczepionki.

Szczepić mogą się wszyscy, nawet kobiety w ciąży. Jedyne ograniczenie dotyczy dzieci. Te muszą mieć za sobą pierwsze trzy miesiące życia.

- W przypadku dzieci stosuje się inne dawki. Szczepienia są płatne, kosztują od 35 do 40 zł. Polecam jednak się zaszczepić, ponieważ w ten sposób wzbudzamy w naszym organizmie różne rodzaje odporności - wyjaśnia Edyta Karasek, internistka z Wrocławia.

Okazuje się jednak, że nie zawsze szczepionka jest skuteczna. Nawet po zaszczepieniu się, możemy zachorować na grypę. Dlaczego? - W danym okresie może wykształcić się zupełnie inny, nowy typ wirusa. Nie znaczy to jednak, że nie warto się szczepić na grypę - tłumaczy Magdalena Mieszkowska, rzecznik wojewódzkiego Sanepidu.

Lepiej dmuchać na zimne

Okazuje się, że nie wszyscy lekarze popierają szczepienia na grypę. Część z nich uważa, że zrobić to powinny tylko osoby szczególnie narażone na zachorowania. - Osobiście jestem przeciwna temu, żeby szczepić się na wszystko, co się da. W pracy spotykałam się na przykład z powikłaniami po tych szczepieniach - mówi Monika Biedroń, internistka.

Ewa Kulesza, bizneswoman od kilku lat regularnie szczepi się przeciwko grypie. - Prowadzę intensywny tryb życia, spotykam się z wieloma ludźmi i łatwo dopadają mnie infekcje - mówi. - Nie mam pojęcia, czy szczepionka naprawdę mi pomaga. Szczepię się profilaktycznie, wolę po prostu dmuchać na zimne.

Czy w najbliższym czasie czeka nas epidemia grypy? Tego nie wiemy. - Wszystko zależy od pogody - mówi Edyta Karasek.

Potwierdza to rzecznik wojewódzkiego Sanepidu, Magdalena Mieszkowska. Dodaje jednak, że zwykle apogeum zachorowań przypada na przełom października i listopada oraz lutego i marca.

Nie tylko szczepienia

W pierwszym tygodniu października 2009 na grypę zachorowało w naszym województwie 449 osób. To przeciętny wskaźnik zachorowalności. Kryzys przychodzi do nas przy nagłych zmianach pogody. Wtedy zachorowalność sięga 8-9 tys. osób. W ubiegłym roku w marcu grypę zdiagnozowano u 12 tys. pacjentów, co zdecydowanie przekroczyło liczbę chorych nawet w okresach kryzysowych.

- Należy się jednak liczyć z tym, że są to szacunkowe dane, które zbieramy na podstawie diagnoz lekarzy. Niektórzy pacjenci zgłaszają się do przychodni z powikłaniami po grypie, a lekarze odnotowują takie przypadki już np. jako zapalenie płuc - dodaje Mieszkowska.

Specjaliści radzą polegać jednak nie tylko na szczepieniach. Warto też zapobiegać przeziębieniom w inny sposób, zwracając np. szczególną uwagę na dietę, przestrzeganie higieny osobistej i właściwe ubieranie się.


Czytaj też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto