Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kryzys we wrocławskich szpitalach

Lucyna Jadowska
Lucyna Jadowska
Osoby niezadowolone z funkcjonowania dolnośląskiej służby zdrowia mogą nie być zachwycone. NFZ planuje kolejne cięcia w finansowaniu szpitali.

Pod koniec października 2009 roku kończą się umowy podpisane przez NFZ z wrocławskimi placówkami zdrowia publicznego. Nowe umowy mają zmniejszyć średnio o 20 proc. kontrakty dla szpitali na listopad i grudzień. Ponadto zakazują finansowania świadczeń wykonywanych przez placówki medyczne ponad limity zawarte w umowach z NFZ.

- Zapowiadane cięcia w finansowaniu ośrodków zdrowia sprawiły, że dolnośląskiej służbie grozi katastrofa - komentuje Arkadiusz Forster, rzecznik prasowy Akademii Medycznej im. Piastów Śląskich.

Mniej pieniędzy to dłuższe kolejki

Zaniepokojeni rozwojem sytuacji przedstawiciele dolnośląskich placówek medycznych wystąpili o pomoc do lokalnych posłów i senatorów. Wśród podpisanych pod apelem znaleźli się między innymi Marszałek Województwa Dolnośląskiego, Konwent Starostów Dolnośląskich oraz Konsorcjum Szpitali Wrocławskich.

- Czekamy na jakąkolwiek reakcję ze strony polityków - tłumaczy Forster - Gdyby nic się nie zmieniło, sytuacja będzie naprawdę tragiczna. Zmniejszy się dostęp do świadczeń lekarskich we wszystkich zakresach, a także drastycznie wydłużą się kolejki do szpitali.

NFZ zabiera bogatym i oddaje biednym

Sytuację może dodatkowo pogorszyć planowana reforma, która zmieni sposób podziału środków na służbę zdrowia. W praktyce polegać to będzie na przeniesieniu pieniędzy ze służby zdrowia z województw "bogatych" (jak Dolny Śląsk) w "biedne" rejony (jak województwa wschodnie).

Pacjenci mogą stracić na reformie


- W tym momencie jesteśmy na etapie pierwszego czytania projektu. Więcej będzie można powiedzieć, gdy nad projektem zagłosuje senat. Jak na razie nie wiemy, czy reforma w ogóle wejdzie w życie, więc trudno mi się do tej sprawy ustosunkować - tłumaczy Magdalena Stawarska z biura prasowego warszawskiego NFZ.

Pacjenci o planowanej reformie

- Sytuacja służby zdrowia we Wrocławiu jest zła i każdy z nas o tym wie. Czeka się w długich kolejkach, trudno dostać się do specjalisty, a wiele bardzo dobrych szpitali stoi na skraju bankructwa - mówi Monika Jaremków, wrocławianka. - Nie potrafię sobie wyobrazić, że może być gorzej.  Jeśli pojawią się cięcia w finansowaniu szpitali, sytuacja okaże się naprawdę krytyczna - dodaje.

Możemy spodziewać się, że zmiany będą najbardziej dotkliwe dla samych pacjentów. Pozostaje tylko czekać na decyzje polityków.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto