Szansa dla bezdomnych zwierząt [wideo]

Obecnie mieszka tam około trzystu psów i stu kotów. Niektóre czekają na swoją szansę już kilka lat.

- Mieliśmy już dwa upatrzone psy, ale nie można ich wziąć. Zawsze bierzemy te bezdomne. Syn też sprowadza do domu różne zwierzęta. Opiekujemy się nimi, a potem oddajemy w dobre ręce - mówi Adriana Kosna, która przyszła do schroniska razem z dziećmi w poszukiwaniu psa.

Opiekunowie zwierząt w schronisku mają nadzieję, że akcja przyciągnie wielu miłośników czworonogów.

- Zimą trudno jest nam zapewnić zwierzętom dobre warunki. Dlatego cieszymy się z każdego zwierzaka, który podczas tegorocznej akcji znajdzie swój nowy dom. Potrzebujemy również kołder i koców na wyściółkę dla psów oraz czarno-białych gazet dla kotów - mówi Zofia Białoszewska, dyrektorka schroniska.

W sobotę nieco większym powodzeniem cieszyły się psy niż koty. Niektórzy wychodzili bez zwierzaka, bo upatrzony czworonóg przebywał akurat w kwarantannie.

- Poszło nam więcej psów. Ale wciąż mamy telefony z pytaniami o koty. Generalnie jest więcej ludzi, którzy przychodzą, rozglądają się, coś sobie upatrzą. Na pewno taka akcja dużo daje. Każdy kontakt ze schroniskiem jest przeżyciem, które nie pozwala zapomnieć o tym miejscu. Jeżeli ktoś tutaj raz był, to zawsze do nas wraca - uważa Lidia Salata, weterynarz.

Te psy czekają na nowy dom

W ten weekend każdy może przyjść do schroniska i wziąć zwierzaka całkiem za darmo. Ponadto nowi właściciele otrzymają prezent dla swoich czworonogów - wyprawkę dla psa lub kota. Znajdzie się w niej karma, miska i zabawka. Zwykle za psa trzeba zapłacić 35 zł, a za kota - 15. Pieniądze pokrywają koszty szczepień.

Cała akcja została zorganizowana z okazji Światowego Dnia Zwierząt, który przypada 4 października. Jest to jednocześnie Dzień Świętego Franciszka, który znany był ze swego przywiązania do zwierząt.

Czytaj też:

• Otwórz Swoje serce, weź zwierzaka!
• W oczekiwaniu na dom
• Czekają na dom
• Schronisko dla koni Tara potrzebuje pomocy