- Policjanci obserwowali skradziony samochód - mówi Jan Kościuk z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. - Około godz. 11.30 przy aucie pojawili się nerwowo zachowujący się mężczyźni. Policjanci próbowali ich zatrzymać - mówi Kościuk.
Kierowca samochodu, który zorientował się, że ma do czynienia z policją, staranował jeden z radiowozów. Kilka sekund później mężczyźni zaczęli uciekać.
- To wtedy padły strzały. Najpierw ostrzegawczy, a potem w kierunku uciekającego mężczyzny - relacjonuje przebieg zdarzenia Jan Kościuk.
Postrzelony przez policjanta mężczyzna został zabrany przez karetkę do szpitala, gdzie mimo reanimacji zmarł. Do szpitala trafił również drugi z napastników i mocno poturbowani policjanci.
- Obaj mają urazy klatki piersiowej, głowy, kręgosłupa oraz nóg - mówi Kościuk. - Drugi z napastników skarżył się na ból w klatce piersiowej.
Policja przyznaje, że mężczyźni, za którymi udali się w pościg, są im znani i mają powiązania ze środowiskiem złodziei samochodów z Trójmiasta.
Skradziony ford został zabezpieczony. Policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej pod nadzorem prokuratora przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia.
Trzeci z mężczyzn uciekł policjantom. Trwają jego poszukiwania.
Źródło:Strzelanina w Gdańsku: jedna osoba nie żyje, dwóch policjantów ciężko rannych,www.mmtrojmiasto.pl
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?