Soul Kitchen: Smaczna filmowa kuchnia [recenzja]

Soul Kitchen to restauracja, która czasy świetności dawno ma już za sobą. Prosperuje jedynie dzięki stałym klientom i niewyszukanemu menu. To pozwala na skromną egzystencję jej właścicielowi Zinosowi (Adam Bousdoukos). Jednak finanse to nie jest jego jedyny problem. Nawarstwiające się sprawy: sercowe, rodzinne i zdrowotne dostarczają mu kolejnych rozterek i dylematów, z którym musi sobie poradzić.

Kiedy w restauracji pojawia się ekscentryczny kucharz - Shayn (Birol Ünel), robi się jeszcze ciekawiej. Najpierw lokal traci swoją klientelę i świeci pustkami, co wróży rychły koniec, by w końcu, dzięki pomysłom kulinarnym i nietuzinkowemu zachowaniu Shayna, zyskać dużą popularność wśród mieszkańców Hamburga.

Soul Kitchen staje się miejscem spotkań różnych oryginalnych, czasem nieco dziwnych ludzi. Miejscem, w którym królują muzyka i taniec, dania przyprawiane są
afrodyzjakiem, a miłość wręcz wisi w powietrzu.

Kino - Wrocław: repertuar, recenzje, premiery, filmy, konkursy - serwis

Film Fatiha Akina, znanego reżysera z Hamburga ("Głową w mur", "Życie jest muzyką"), ogląda się z dużą przyjemnością. W tej fabule nic nie układa się "pod linijkę". Mamy za to dużą dawkę humoru i dowcipu. I choć film porusza trudne tematy, opowiada o skomplikowanej miłości i życiowych wyborach, to pokazuje również, że warto wierzyć w marzenia.

Reżyser z dużą lekkością opowiada historie bohaterów "Soul Kitchen", ukazując ich
wzloty i upadki. Smaczku całości dodaje "przepyszna" muzyka. Polecam i życzę smacznego!

• Poznaj naszą rodzinkę [recenzja filmowa]
• Czy magia na pewno nie istnieje? - Iluzjonista [recenzja]
• Twój na zawsze [recenzja filmu]