Śląsk znów zwycięża!

Już na początku tygodnia podano informację, że jeśli ekstraklasa nie ruszy w weekend to Śląsk rozegra sparing z Cracovia w Krakowie. Trener Tarasiewicz zapowiedział, że przygotowania do meczu nie zmienią się i zespół powinien się czuć fizycznie tak, jakby rozgrywał spotkanie ligowe.

Wrocławianie rozpoczęli pojedynek w najsliniejszym zestawieniu. Zaskoczeniem był brak Ostrowskiego, który prezentował bardzo dobrą formę w sparingach. Na skrzydłach znów wystąpił duet braci Gancarczyków, a w środku Sebastian Mila. Rywalizację na bramce wygrywa na razie Wojciech Kaczmarek, który systematycznie pojawia się w pierwszym składzie wrocławskiego zespołu.

Od początku spotkania zespół Cracovii postawił o wiele trudniejsze warunki niż Górnik Zabrze, z którym wrocławianie konfrontowali się w zeszłym tygodniu. Przez większą część gry piłka znajdowała się w środkowej strefie boiska i sytuacji pod bramkowych było jak na lekarstwo. Zdecydowanie największe zagrożenie powodowały stałe fragmenty gry, zarówno z jednej, jak i drugiej strony.

I właśnie po rzucie wolnym padła jedyna bramka tego spotkania. W 74 minucie spotkania doskonałym uderzeniem popisał się Ostrowski. Pomocnik Śląska pojawił się na boisku zaraz na początku pierwszej połowy wskutek kontuzji Marka Gancarczyka. Jego uderzenie odbiło się od dwóch słupków, po czym piłka przekroczyła całym obwodem linię bramkową. Sędzia po krótkim spojrzeniu na asystenta uznał bramkę za zdobytą prawidłowo.

Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Cieszy kolejne zwycięstwo beniaminka z ligowym rywalem. Podopieczni trenera Tarasiewicza pokazali swoją wartość na tle zawodników, którzy powołani zostali na konsultację Leo Beenhakkera. Wprawdzie w walce o ligowe punkty będzie o wiele trudniej, ale doświadczenie jakie zbierają zawodnicy może okazać się bezcenne.

Warto również zauważyć, że na spotkanie z Lechią Gdańsk do zespołu wrócą Sebastian Dudek i kapitan Dariusz Sztylka, którzy leczą kontuzje. Niestety Marek Gancarczyk ciągle przebywa na szczegółowych badaniach i nie można powiedzieć kiedy wróci do gry. Tymczasem zespół jutro zamelduje się we Wrocławiu, gdzie na wyremontowanym stadionie będzie przygotowywał się do ligowego debiutu.