(WROCŁAW) 252 tysiące zł przez 3 lata przywłaszczyli sobie skarbnicy wrocławskiego oddziału Kredyt Banku. Wczoraj sad wydał wyrok na nieuczciwych bankierów: 6 lat więzienia dla Barbary Z. i 4,5 roku dla jej wspólnika: Leszka B.
- Okazja czyni złodzieja. Tak się stało w tej sprawie - uzasadniał wyrok sędzia Piotr Siemkowicz. - Poszkodowanym jest bank - pośrednio jednak Barbara Z. i Leszek B. zagarnęli pieniądze ludzi, którzy bankowi temu powierzyli swoje oszczędności. Jedynym motywem ich działania była chęć zysku. Dlatego kara powinna być surowa. Tak, by inne osoby, pracujące na podobnych stanowiskach, nie doszły do przekonania, że z okazji takich wolno im korzystać.
Sąd skazał obu skarbników Kredyt Banku na bezwarunkowe kary pozbawienia wolności. Barbarze Z. nakazał zwrócić przywłaszczone pieniądze: 252 tys. zł. Ponadto, na okres 10 lat zakazał obojgu wykonywania funkcji publicznych, które związane są z odpowiedzialnością materialną.
Barbara Z. zaczęła podbierać pieniądze z kasy banku w 1997 roku. Kwoty różne: od 1 tys. do 10 tys. zł. Sądowi tłumaczyła, że samotnie wychowała 3 dzieci, a życie jest drogie, więc postanowiła skorzystać z okazji. Jako wieloletni pracownik banku wiedziała jak ukryć braki w kasie. Leszek B. został jej wspólnikiem w 1999 roku. Odkrył, że w skarbcu brakuje pieniędzy, ale Barbara Z. zdołała go namówić, aby on również „dorabiał” sobie do pensji. Leszek B. przyznał się do 8.000 zł „pożyczki”. Wszystkie pieniądze zwróciła jego rodzina, kiedy został aresztowany. Nieuczciwi skarbnicy wpadli w sierpniu 2000 roku przy okazji niezapowiadanej wewnętrznej kontroli w banku.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
