MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Pod Oławą nie chcą się ewakuować [MoDO]

Redakcja
O godz. 8 rozpoczęto wylewanie wody na obszar przeciwpowodziowy Lipki-Oława. We Wrocławiu na razie spokojnie.

Zarządzono ewakuację kilkudziesięciu rodzin z dwóch pobliskich miejscowości. Dziś powinni zostać ewakuowani mieszkańcy Starego Otoku i Starego Górnika koło Oławy (200 - 250 osób).

- Chcemy, żeby ewakuacja przebiegała w sposób uporządkowany, a mieszkające tam rodziny zdążyły zabrać swoje najcenniejsze rzeczy i zabezpieczyć dobytek - mówił wczoraj Rafał Jurkowlaniec, wojewoda dolnośląski. - Poza tym pewnie bardzo szybko zalane zostaną drogi dojazdowe, co później utrudni sprawną ewakuację. Zapewniam jednak, że domy będą chronione przed grabieżą przez odpowiednie służby - dodaje.

Problem w tym, że mieszkańcy nie chcą się ewakuować. Boją się o swój dobytek i liczą na to, że woda jednak nie zaleje ich domów. W Starym Górniku zabezpieczyli je prawie dwoma tysiącami worków z piaskiem. Większej wody spodziewają się koło południa.

- Mieszkańcy nie chcą się ewakuować, ale przygotowaliśmy dla nich miejsca w tutejszej świetlicy i w szkole w pobliskiej Bystrzycy - zapewnia Zbigniew Tryjda, pełniący obowiązki wójta gminy Oława. - Lada chwila powinno pojawić się tu wojsko, które będzie pomagać mieszkańcom w ochronie dobytku.

Z niepokojem na wodę w rzece patrzy Stanisław Pióro, mieszkaniec Starego Górnika.
- W domu wszystko wynieśliśmy już na piętro, nie chcemy się ewakuować - mówi. - Czekamy na wodę i mamy nadzieję, że nas nie zaleje. Na wszelki wypadek samochód postawiłem na górce, a zwierzęta przeprowadzimy na wyżej położony teren. 

Polder zalewowy Lipki-Oława zajmuje ok. 35 tys. hektarów (po jego zalaniu woda może sięgać do wysokości 50 cm). Kolejnymi zbiornikami, które mają być w najbliższych dniach zalane, to poldery: Wizarowice i Oławka.

Do Wrocławia fala kulminacyjna dotrze w piątek, 21 maja około godz. 6. Najbardziej niepokojące jest to, że od środy w naszym rejonie mają pojawić się silne i gwałtowne opady. Miejscami mogą wynieść nawet 30 mm na metr sześcienny. To spowoduje, że we Wrocławiu Odra wystąpi z koryta i zatrzyma się między wałami przeciwpowodziowymi. Taki stan może trwać przez najbliższy weekend.

Współpraca: Monika Dubec


Czytaj też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Studio Euro odc.4 - PO AUSTRII

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto