Straż pożarna została powiadomiona o pożarze tuż po godzinie 16. Na miejsce zdarzenia skierowano cztery zastępy strażaków, które zastały silnie rozwinięty pożar budki gastronomicznej.
"Na miejscu interweniowały cztery zastępy straży pożarnej z Wrocławia. Zastaliśmy silnie rozwinięty pożar budki gastronomicznej. Strażacy szybko opanowali ogień, a zagrożenie było bardzo duże, ponieważ w środku znajdowały się 11-kilogramowe butle z gazem. Dwie osoby, pracownicy tej budki, zostały poszkodowane" – relacjonuje mł. kpt. Damian Górka z Komendy Miejskiej Straży Pożarnej we Wrocławiu.
Dzięki szybkiej i skutecznej akcji strażaków, ogień został opanowany, jednakże zdarzenie to pozostawiło ślady nie tylko w bezpośrednim otoczeniu, ale także w pamięci świadków.
Na czas akcji gaśniczej zamknięta została ulica Krzycka oraz pobliska stacja paliw. Czarny dym, unoszący się nad miejscem zdarzenia, był widoczny z sąsiednich ulic. Świadkowie zdarzenia donosili również o wybuchu, który mógł przyczynić się do rozwoju pożaru.
Spekulacje na temat przyczyny wybuchu są różne. Specjaliści z zakresu pożarnictwa sugerują, że huk mógł być wynikiem pęknięcia opony pod wpływem gorąca i ciśnienia, a nie bezpośrednio od wybuchu gazu. Dokładne okoliczności zdarzenia zostaną ustalone w toku prowadzonego dochodzenia.
Zdarzenie to skutkuje nie tylko fizycznymi stratami. Dwie osoby, pracownicy budki z kebabem, doznali poparzeń i musieli zostać poddani opiece medycznej. Ich stan na chwilę obecną pozostaje nieznany, ale z pewnością będą potrzebowali czasu na rekonwalescencję.
Władze prowadzą dochodzenie, które ma na celu wyjaśnienie dokładnych przyczyn pożaru. Wszystkie dostępne dowody, w tym zeznania świadków i nagrania z miejsca zdarzenia, zostaną dokładnie przeanalizowane. Społeczność lokalna z niecierpliwością czeka na wyniki śledztwa, mając nadzieję na wyjaśnienie wszystkich okoliczności tego niefortunnego zdarzenia.
Pożar budki z kebabem na Krzykach we Wrocławiu to przypomnienie o nieustannej potrzebie zachowania ostrożności oraz o potencjalnych zagrożeniach, jakie mogą wynikać nawet z pozornie zwyczajnych sytuacji. Reakcja służb ratunkowych pokazała, jak ważna jest szybka i zorganizowana odpowiedź na tego typu zdarzenia. Społeczność Wrocławia, choć zaniepokojona, może czuć się bezpieczna dzięki profesjonalizmowi i poświęceniu strażaków oraz innych służb.
Zobacz też:
Znaleziono ślady ptasiej grypy w Teksasie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?