FC Brugge - Śląsk Wrocław, 3 runda el. Ligi Europy, 8 sierpnia godz. 20:45
Śląsk jechał do Belgii - ze skromną, ale jednak - zaliczką. U siebie wrocławianie nie tylko zachowali czyste konto, ale wspaniała bramka Sebino Platu dała zwycięstwo i nadzieję na awans do IV rundy kwalifikacji.
zobacz też: Brugge - Śląsk Transmisja online, tv - gdzie obejrzeć mecz?
Trzeba pamiętać, że porażka 0:1 była najmniejszym wymiarem kary dla Belgów. Podopieczni Stanislava Levego w pierwszym meczu zdominowali całkowicie FC Brugge na murawie. Zagrali wysokim pressingiem, odbierali piłkę na połowie rywala, stwarzali groźne sytuacje, przez większość meczu Rafał Gikiewicz był bezrobotny. Żałować można niewykorzystanych sytuacji.
Belgowie mają większe doświadczenie gry w europejskich pucharach. Wiedzą też, jak ogrywać Polaków. Wrocławianie musieli się starać, żeby nie powtórzyć scenariusza Lecha Poznań z 2009 roku. Wówczas Kolejorz też wygrał u siebie 1:0, a na wyjeździe przegrał 0:1 i ostatecznie odpadł z Ligi Europejskiej po serii rzutów karnych.
Rewanż był widowiskiem, dla kibiców, którzy lubią oglądać grad bramek. Konto bramkowe otworzył już w 9. minucie Sobota. Po przerwie padła reszta bramek: dla gospodarzy - Refaelov (59.), Duarte (80.), de Sutter (90.); dla Śląska: Paixao (60.),
Sobota (76.).
Śląsk przeszedł do IV rundy eliminacji Ligi Europy.
Zobaczcie, jak piłkarze Śląsk cieszyli się z wygranej
Śląsk Wrocław - Club Brugge 3:3 (1:0)
Club Brugge: Ryan - Hogli, Duarte, Mechele, De Bock - Blondel, Simons, Vazquez - Wang, De Sutter, Lestienne.
Śląsk: Gikiewicz, Ostrowski, Kokoszka, Pawelec, Dudu, Stevanović, Kaźmierczak, Plaku, Sobota, Mila, Paixao.
NSport/x-news
zobacz też: Lech - Żalgiris Transmisja online, tv. Gdzie obejrzeć mecz?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?