Główny problem polega przede wszystkim na zmniejszeniu ilości szkodliwych węglowodorów, tlenków węgla i azotu, wydalanych do atmosfery w wyniku spalania paliwa. Naukowcy z Wydziału Mechanicznego Politechniki Wrocławskiej pracują nad nowym rodzajem katalizatora samochodowego.
Badania nad tzw. katalizatorem wewnętrznym są prowadzone przez pracowników Instytutu Konstrukcji i Eksploatacji Maszyn. Warto podkreślić, że nikt w całej Polsce nie podjął się jeszcze takiego wyzwania, jakim jest praca nad katalizatorem wewnętrznym.
- Badania mogą potrwać jeszcze rok albo dwa, ale najważniejszy jest fakt, że to działa. Teraz pracujemy nad optymalizacją. Chodzi nam przede wszystkim o zmniejszenie ilości toksycznych składników - mówi dr inż. Wojciech Walkowiak z Politechniki Wrocławskiej.
Istotne jest to, że po kilku miesiącach badań widać już pierwsze efekty. Naukowcy uzyskali np. skrócenie zwłoki zapłonu, zmianę przebiegu ciśnień spalania czy korzystną modyfikację składu spalin. Zapytaliśmy, jak wiele mogą zmienić nowe katalizatory.
- Nie wiem, czy ktoś to zastosuje. To już zależy przede wszystkim od przemysłu samochodowego. Gdy mowa o zmniejszeniu skali zanieczyszczenia środowiska, to nie daje to ogromnych efektów, ale przecież chodzi o działanie małymi krokami. Zużycie paliwa możemy zmniejszyć o 10 procent, a ilość wydzielanych do atmosfery toksyn aż od 10 do 20 procent - dodaje Walkowiak.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?