Kino Nowe Horyzonty chce mieć salę koncertową. Planowana rozbudowa za rok

Roman Gutek, szef stowarzyszenia i organizowanych w kinie festiwali T-Mobile Nowe Horyzonty i American Film Festival, planuje remont Kina Nowe Horyzonty przy ul. Kazimierza Wielkiego.

- Jedną z sal chcielibyśmy przystosować do potrzeb niewielkiej sali koncertowej, a także organizować tam mniejsze spektakle teatralne – mówi Marcin Pieńkowski, rzecznik festiwali, dyrektor PR i marketingu stowarzyszenia. I dodaje: - Wszystko jednak „kręci się” wokół pieniędzy. Złożyliśmy wnioski o dofinansowanie do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, ubiegamy się także o granty unijne. Remont chcielibyśmy zacząć nie wcześniej niż po kolejnej edycji festiwalu T-Mobile Nowe Horyzonty, w 2015 roku.

Ma on obejmować nie tylko przystosowanie jednej z sal do potrzeb koncertów i spektakli teatralnych, także odświeżenie kina, w tym m.in. wymianę obić tapicerskich i pomalowanie drzwi.

- Skala remontu zależy jednak od sumy pieniędzy, którą na niego dostaniemy. Na pewno warto odświeżyć kino, bo ostatni mały remont zrobiliśmy w ciągu tygodnia rok temu, kiedy przejmowaliśmy KNH – opowiada Pieńkowski.

Rok temu ówczesny Helios zmienił się z multikina w arthouse, który prócz ambitnych filmów oferuje m.in. transmisje oper z The Metropolitan Opera, a także wykłady o historii kina. W holu jest małe bistro, w którym zamiast popcornu można kupić kawę, herbatę, świeżo wyciskane soki i sałatki. W kinie organizowane są też mniejsze festiwale filmowe (Pięć Smaków i inne) oraz Ręki Dzieła Fest – kiermasz z ubraniami autorstwa utalentowanych amatorów.