Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Katarzyna Nosowska w Eterze: Miłość od pierwszych dźwięków

rakabo
rakabo
Materiały prasowe\ nosowska.pl
Eter pękał w szwach. 5 listopada Nosowska promowała we Wrocławiu swoją najnowszą płytę "8".

Artykuł bierze udział w konkursie "Tym żyje miasto"dla dziennikarzy obywatelskich. Wy też możecie sprawdzić swoje siły i wygrać pieniądze.

Nigdy nie byłem fanem zespołu Hej i nie śledziłem solowych poczynań liderki zespołu, Kasi Nosowskiej. Parę dni po premierze jej najnowszego krążka, zatytułowanego "8", dane mi było, zupełnie przypadkowo, wysłuchać tej długo oczekiwanej przez wielu fanów produkcji. Muszę powiedzieć, że była to miłość od pierwszych dźwięków.

Na miejsce dotarłem tuż przed rozpoczęciem koncertu i od razu zaskoczył mnie tłum fanów oczekujących na wejście do klubu. W przypadku takiego nazwiska jak Nosowska można było to przewidzieć. Ja nie przewidziałem, dlatego nie udało mi się podejść bliżej sceny. Eter dosłownie pękał w szwach.

Po chwili na scenie pojawiła się wokalistka ubrana w czarną suknię. W monumentalnej pozie zaczęła śpiewać. Tuż przed muzykami powiewały płótna, na których wyświetlane były wizualizacje. Oddzielały ich subtelnie od reszt sali, tworząc niesamowity klimat.

Na pierwszy ogień poszedł materiał z najnowszej płyty Nosowskiej. Na moim ciele pojawiła się gęsia skórka, podobnie zresztą, jak podczas odsłuchiwania albumu w domu, przed koncertem. W Eterze usłyszeliśmy m.in. "Nomadę" czy "Ziarno".

Piosenki, w których na płycie zawarta jest spora dawka elektroniki, zagrane na żywo zostały dodatkowo "okraszone" rockowym pazurem, co dodało temu występowi energii. Po zaprezentowaniu większości nowego materiału, wokalistka sięgnęła do swoich starszych utworów, np. "Ery Retuszera". Jedną z piosenek, którą usłyszeliśmy w nowej aranżacji, był utwór "Jeśli wiesz, co chcę powiedzieć".

Zespół Nosowskiej pokazał klasę, a koncert był bardzo dobrze nagłośniony. Nic dziwnego, że publiczność nie chciała pozwolić zejść im ze sceny. To pocieszające, że tak dużo osób przyszło do Eteru posłuchać tej niebanalnej, ciekawie zagranej muzyki, której daleko do tego, czego najczęściej możemy posłuchać w mediach.  Warto było tam być.


czytaj też:



Bilety na mecz Polska - Włochy


One Love Festival 2011 [program]


Koncerty i festiwale w 2011 roku


Polska - Włochy we Wrocławiu

**

**

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto