Kara nałożona na Śląsk Wrocław umorzona. Klub nie zapłaci 250 tys. zł

Na dzisiejszym posiedzeniu Najwyższej Komisji Odwoławczej PZPN pojawili się nowi prezesi Śląska Wrocław - Paweł Żelem oraz Marek Drabczyk. Obaj opiniowali za zawieszeniem kary.

- Członkowie Najwyższej Komisji Odwoławczej przychylili się do argumentacji wrocławskiego klubu i zdecydowali o zawieszeniu nałożonej przez Komisję Licencyjną kary 250 tysięcy zł. Zawieszenie obowiązywać będzie przez okres trzech lat - można przeczytać na oficjalnej stronie internetowej klubu.

Śląsk ostatecznie uchyli się od płacenia kary jeśli w ciągu trzech lat nie będzie mieć problemów finansowych.

PZPN wymaga od klubów Ekstraklasy natychmiastowego informowania o wszelkich zdarzeniach, które mogą stawiać pod znakiem zapytania zdolność klubu do kontynuacji działalności. Wymagana jest też aktualizacja prognozy finansowej złożonej w procesie wydawania licencji przed sezonem.

Czytaj: Śląsk w rękach miasta. Wrocław musi zapłacić Solorzowi 27 mln złotych [wideo]
Według PZPN Śląsk Wrocław w sierpniu i wrześniu 2013 stał się areną wydarzeń, które pogarszały jego sytuację finansową. Tu wskazano: wniosek Miasta Wrocław o zlicytowanie przedsiębiorstwa klubu w celu spłacenia pożyczki na ok. 12 mln zł; uznanie przez zarząd, że klub jest dłużnikiem w stosunku do spółki Polsat Nieruchomości na kwotę 30 mln zł; złożenie przez zarząd klubu wniosku do sądu o postawienie klubu w stan upadłości układowej oraz wystąpienie przez wrocławskie MPWiK do Śląska o spłatę pożyczki na kwotę 4 mln zł.

Przypomnijmy, po długich przepychankach prezydenta Dutkiewicza z Solorzem-Żakiem wreszcie udziałowcy doszli do porozumienia i miasto przejęło klub. Wypłaci też spółce Polsat Nieruchomości 18 mln zł za prace zwiazane z budową galerii handlowej przy stadionie Śląska, która to inwestycja okazała się niewypałem.