W ciągu pięciu dni w kinie Warszawa będziemy mogli zobaczyć 45 obrazów startujących w Konkursie Filmów Zagranicznych i 40 w Konkursie Filmów Polskich. Wybór finałowych filmów był bardzo trudny. Z całego świata na konkurs filmów zagranicznych nadesłano 350 produkcji, równie dużym zainteresowaniem cieszył się konkurs filmów krajowych, gdzie zgłoszono aż 250 dzieł.
Oprócz filmów konkursowych na festiwalu pojawi się cykl zagranicznych pokazów specjalnych. 21 kwietnia będą to filmy pokazywane na Festiwalu Kin w Armenii. W czwartek kino zostanie opanowane przez filmy włoskie i niemieckie. 23 kwietnia widzowie festiwalu będą mogli się wybrać na filmowe mniatury węgierskie, szwajcarskie i austriackie. W ostatni dzień festiwalu wyświetlony zostanie 2,5-godzinny pokaz filmów hiszpańskich i litewskich.
W jury tegorocznej edycji festiwalu znaleźli się pisarz i scenarzysta Cezary Harasimowicz, reżyser Filip Marczewski, producent Jerzy Kapuściński i aktorka Magdalena Kumorek.
Młodzi wrocławianie cieszą się z kolejnej edycji festiwalu.
- Festiwal KAN to kawał dobrego kina, mimo że trwa tylko cztery dni, każdy może znaleźć na nim coś ciekawego - wyjaśnia Sandra Świderska. - Ja chcę się wybrać na pokaz filmów hiszpańskich.
Kino offowe ma coraz więcej zwolenników w stolicy Dolnego Śląska.
- KAN to jedna z niewielu szans, by za małe pieniądze zobaczyć interesujące filmy. Na festiwalu można spotkać też ciekawych ludzi, atmosfera na sali podczas pokazów jest bardzo fajna - mówi Aneta Żeglińska.
Bilety na pokazy są dostępne w biurze festiwalowym, które znajduje się w pałacyku. W czasie festiwalu bilety dostępne będą także w kinie "Warszawa" (ul. Piłsudskiego 64). Kasa otwarta jest każdego dnia festiwalu na godzinę przed pierwszą projekcją.
Cały program festiwalu możecie zobaczyć tutaj
Czytaj też:
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?