Tradycyjne grillowanie między Tekami zawsze było ogólnie dostępne, jednak ostatnio mieli na nie wstęp tylko studenci Politechniki Wrocławskiej. Teren został wtedy tymczasowo ogrodzony i zabezpieczony przez firmę ochroniarską. Pojawiły się plany postawienia stałego płotu, jednak nie udało się go w ciągu roku zbudować. Za kilkanaście dni podczas studenckiej imprezy będzie podobnie, ale wstęp będą mieli studenci wszystkich uczelni.
- Wszyscy będą mogli wejść na Noc Grilli za okazaniem legitymacji, absolwenci powinni mieć zaproszenie osoby studiującej na Politechnice wrocławskiej. Odpowiedni formularz będzie dostępny od 23 kwietnia na stronie www.juwenalia.pwr.wroc.pl - mówi Grzegorz Tukaj, przewodniczący komisji ds. Juwenaliów. - Ze względów bezpieczeństwa teren będzie ogrodzony barierkami, jak w zeszłym roku - dodaje.
O budowę płotu wnosili do władz uczelni przedstawiciele Samorządu Studenckiego PWr. W ciągu roku nie udało się postawić ogrodzenia. Na Wittigowie prowadzono drobne prace ziemne, ale nie były związane z ogrodzeniem.
- Samorząd studencki zgłaszał potrzebę postawienia tego ogrodzenia ze względów bezpieczeństwa. Stałe ogrodzenie powstanie na Wittigowie, ale jeszcze nie na te Juwenalia - mówi Agnieszka Niczewska, rzeczniczka prasowa politechniki. - Najpierw plany muszą zostać uzgodnione i zaakceptowane przez różne służby. Najwczesniej taki płot mógłby powstać w wakacje, kiedy niewiele osób jest w miasteczku studenckim - wyjaśnia.
Tegoroczny pochód stoi pod znakiem zapytania
Sami mieszkańcy Teków mają mieszane uczucia, co do powstania stałego ogrodzenia.
- A co to da? Studenci się podkopią, przeskoczą barierę albo przekupią strażników - śmieje się Dominik Piwko, student PWr. - Nic nie powstrzyma ludzi, żeby się dostać na Wittigowo. Niepotrzebne są tu żadne płoty, bo to szpeci krajobraz - dodaje.
Innym obecność płotu jest obojętna. - Nie widziałem, żeby tu coś robili. Pewnie postawią takie ogrodzenie, jak w zeszłym roku - przewiduje Tomek, student na Wydziale Elektroniki PWr. - Mam nadzieję, że normalną ochronę tym razem zatrudnią, bo ostatnio zawrócili chłopaka z łukiem sportowym, że niby był niebezpieczny. Dla mnie płot jest nieistotny i tak tu mieszkam, więc nie muszę się martwić o wejście - dodaje.
Pod znakiem zapytania jest marsz studentów na Pola Marsowe. Od zeszłego roku to właśnie tam, a nie jak wcześniej na Rynek, udają się uczestnicy Juwenaliów. Zaplanowano tam koncerty, ale wrocławski AWF, do którego należy ten teren buduje tam wielofunkcyjny kompleks sportowo-dydaktyczny.
- Na pewno pochód studentów na Pola Marsowe się nie odbędzie - mówi Ryszard Bartoszewicz, rzecznik AWF. - Koncert zaplanowany w jednej z części terenu może się odbyć, ale pochód już nie. Mieliśmy dotychczas trzy niewypały na terenie budowy, przy takim alarmie i kilku tysiącach ludzi na placu ewakuacja byłaby bardzo trudna. To jest decyzja kolegialna podjęta po rozmowach m.in. z policją - wyjaśnia.
Czytaj również:
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?