Gmach idzie na sprzedaż

WROCŁAW Od kilku miesięcy nic się dzieje na budowie centrum parkingowo - handlowego przy ul. Kolejowej. Stan ten może potrwać jeszcze długo, bo inwestorowi brakło pieniędzy i chce sprzedać obiekt.

U zbiegu ulic: Lelewela, Stysia i Pszennej i pl. Rozjezdnego przez kilkanaście miesięcy stawiano olbrzymi gmach, w którym miało się znaleźć centrum parkingowo-handlowe. Budowniczym prac nie przerwał nawet niewielki pożar. W tej chwili znajduje się tam ogromna konstrukcja betonowa, ale za płotem nie widać już robotników. Sytuacja jest o tyle dziwna, że inwestycja miała być ukończona jeszcze w tym roku.
- Na razie prace wstrzymano, bo zabrakło nam pieniędzy - twierdzi Paweł Schumacher z Centrum Prim, firmy która jest jeszcze inwestorem obiektu. - Przygotowaliśmy budynek do sprzedaży. Musimy znaleźć chętnego, który zechce dokończyć budowę i zagospodaruje obiekt.
Według wstępnych projektów centrum przy ul. Kolejowej miało kosztować 70 milionów złotych. Do tej pory inwestor wydał około 30 mln zł.
Ma to być obiekt częściowo podpiwniczony o siedmiu kondygnacjach. Zaplanowano, że znajdą się w nim: dom handlowy, biura oraz hotel z 45 pokojami. Przyjęto, że będzie on miał standard trochę wyższy niż turystyczny, czyli dwie gwiazdki z plusem. Na pierwszym i drugim piętrze zaprojektowano kawiarnię i restaurację. Na ostatnim piętrze z hotelem ma sąsiadować sala konferencyjna, która pomieści do 470 osób. Ponadto w obiekcie znajdzie się ośmiopoziomowy parking na 370 samochodów. W związku z inwestycją zaplanowano przebudowę pl. Rozjezdnego.
- Nawet po sprzedaży funkcja centrum się nie zmieni - zapewnia Schumacher. - Pewne jest, że pozostanie parking i cześć handlowa. Nowy inwestor może jedynie zrezygnować z hotelu. W innym przypadku, trzeba będzie załatwić wszystkie pozwolenia budowlane na nowo.