Forum Musicum: 2 sierpnia

Forum Musicum ma miejsce zawsze w sierpniu. Repertuar koncertów obejmuje muzykę baroku, klasycyzmu i romantyzmu. Wtedy bowiem powstawało wiele utworów, które po dziś zajmują miejsce na piedestale muzyki klasycznej.

Z reguły koncerty inauguracyjne odbywają się z wielką pompą, tymczasem wczoraj organizatorzy postawili na kameralny charakter. I słusznie, bo wówczas muzyka bardziej przemawia do indywidualnego odbiorcy.

Podczas Forum Musicum utwory są wykonywane na historycznych instrumentach. Na przykład wczoraj na fortepianie z połowy XIX wieku zagrał Mariusz Klimsiak. Instrument został wykonany we Wrocławiu, o czym świadczył napis: Franz Welck Breslau. Od dzisiejszych fortepianów różni się m.in. tym, że górna partia ma słabszy dźwięk, dzięki czemu doskonale komponuje się z klarnetem. Na tym instrumencie grał z kolei Eric Hoeprich. Klarnet ten nie został wykonany z tradycyjnego drewna, lecz z bukszpanu! Stąd też dźwięki wydobywane z niego miały inną barwę niż we współczesnych odpowiednikach.

Niestety, nie jest możliwe, aby wszystkie instrumenty nadawały się do użytku po kilkuset latach gry. Często muzycy muszą posługiwać się kopiami. Te starsze instrumenty muzyczne nieraz z upływem wieków mogą po prostu zatracić swoje dawne brzmienie.

Klarneciście i pianiście przy dwóch utworach towarzyszyła również śpiewaczka Marzena Lubaszka (sopran).

Podczas tego koncertu mogliśmy usłyszeć: Wariacje B-dur op. 33 Carla Maria von Weber, Pieśń pasterską Es-dur Giacomo Meyerbeera, Fantazję Es-dur Gioacchino Rossinego, Fantasiestuecke op.73 Roberta Schumanna oraz Der Hirt auf dem Felsen Op.post. 129 Franza Schuberta.

Ponieważ wydaje się, że muzyka poważna powoli staje się kulturą niszową, a prawdziwa klasyka stopniowo odchodzi w zapomnienie, postaramy się przybliżyć nieco sylwetki wymienionych wyżej kompozytorów.

CARL MARIA VON WEBER (1786 – 1826)

Mówi się o nim niewiele. Tak jak każdy potrafi wymienić Chopina, Mozarta czy Beethovena, tak nazwisko Weber pozostaje nieznane. Tymczasem kompozytor ten był spokrewniony z Mozartem. Żona mistrza Amadeusza pochodziła z domu Weber. Od 1804 roku sprawował funkcję kierownika opery we Wrocławiu. Najbardziej znane jego dzieła to „Oberon” i „Wolny Strzelec”.

GIACOMO MEYERBEER (1791 – 1864)

Był jednym z największych twórców opery w XIX wieku, choć jego nazwisko również wydaje się mało znane. Od zawsze pragnął zostać muzykiem. Stał się znany po tym, jak powstała jego opera „Il crociato in Egitto”.

GIOACCHINO ROSSINI (1792 – 1868)

Uważa się go za mistrza stylu bel canto, to znaczy takiego, w którym muzyk musi koncentrować się w szczególności na pięknie głosu i wirtuozerii. Jego największe dzieła to „Cyrulik sewilski”, „Kopciuszek” czy „Włoszka w Algierze”. Pisał również utwory religijne. Przykładem jest „Stabat mater”.

ROBERT SCHUMANN (1810 – 1856)

Naukę muzyki rozpoczął u Kuntzscha, a potem doskonalił grę na fortepianie u Fryderyka Wiecka. Jako jeden z pierwszych kompozytorów docenił talent i wybitne zdolności naszego rodzimego wieszcza muzyki, Fryderyka Chopina. Twórczość Schumanna stanowi najbardziej czysty typ muzyki romantycznej. Jego znane utwory fortepianowe to „Grande Sonate” op.14 czy „Carnaval” op.9.

FRANZ SCHUBERT (1797 – 1828)
Urodził się na przedmieściach Wiednia, miał trzynaścioro rodzeństwa. Trudne warunki życia nie przeszkodziły mu jednak w rozwoju swojej kariery muzycznej i zdobycia sławy. Dawał prywatne lekcje muzyki córkom księcia Esterházego. Na zawsze zostaną zapamiętane wieczorki muzyczne, tzw. schubertiady. Jeden z jego najsłynniejszych utworów nosi tytuł „Król olch”.

Wczoraj muzycy otrzymali owacje na stojąco w oczekiwaniu bisu, którego ku wielkiemu rozczarowaniu publiczności jednak nie było.

REKLAMA: