Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Flagbol zdobywa wrocławskie boiska

Redakcja
Środowy trening drużyny futbolu amerykańskiego z Gimnazjum nr 2 przy ul. Gorlickiej
Środowy trening drużyny futbolu amerykańskiego z Gimnazjum nr 2 przy ul. Gorlickiej Janusz Wójtowicz
- Team ready? - pyta po angielsku Krzysztof Pawlaczek, trener Wrocław Spartans, czy zespół jest gotowy? Piątka zawodników jednoznacznie odpowiada - Yeah. Pawlaczek krzyczy tylko - Go (Idźcie). Tak rozpoczyna się środowy trening drużyny futbolu amerykańskiego z Gimnazjum nr 2 przy ul. Gorlickiej. Uczniowie grają w odmianę flagową tego sportu.

- Nie ma tu ostrego kontaktu fizycznego, jaki znamy z futbolu amerykańskiego. Żeby zatrzymać akcję zawodnika z piłką, trzeba zabrać mu flagę, którą ma przypiętą do stroju - tłumaczy trener Wrocław Spartans. Pozostałe reguły gry są takie same jak w wersji klasycznej tego sportu. Chodzi o to, żeby piłkę w trzech próbach przenieść z jednej części boiska na drugą.

- Tu trzeba dużo myśleć i przewidywać, jak zachowają się inni zawodnicy, bo akcja toczy się naprawdę szybko - przekonuje Stanisław Wojtek, zawodnik. Natomiast do trenowania flagbolu Rafała Wojciechowskiego zachęciło spotkanie z graczami wrocławskiej drużyny The Crew. Zobaczył filmik, jak grają jego koledzy ze szkoły. Wtedy już wiedział, że chce robić to samo.

Jak we wrocławskich szkołach pojawił się ten amerykański sport? - To naturalne, że jeżeli mamy drużynę futbolu amerykańskiego, to musiała powstać również drużyna odmiany flagowej - zauważa Jakub Granowski, jeden z organizatorów ligi Super Flag Bol. Dodaje, że ta gra to świetny sposób, żeby szkolić sobie nowych zawodników do drużyn i popularyzować ten sport.

Zajęcia są darmowe. Na razie we Wrocławiu funkcjonują tylko cztery takie drużyny, ale do stycznia przyszłego roku ma być ich już osiem. A w kwietniu zaczną między sobą rywalizować. W mieście rozwijają się również inne dyscypliny, które mają amerykański rodowód. 7 marca 2011 trzy lata będzie miał Klub Sportowy Kosynierzy Wrocław. Uprawiają oni lacrosse. Tak jak w piłce nożnej gracze mają dwie bramki i piłkę. Zawodnicy zamiast ją kopać, rzucają między sobą za pomocą kijów zakończonych siatkami. Kolejny klub - baseballowy powstał w 2004 roku i działa do dziś.

- Takie sporty rozwijają pasjonaci - przekonuje dr Krzysztof Kałużny z Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu. Te gry ich po prostu zaciekawiły i postanowili przenieść je na nasze boiska.

Flagbol we Wrocławiu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto