Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Filip I, król Braslavii, przybił piątkę z poddanymi [zdjęcia]

Kinga Czernichowska
Kinga Czernichowska
Król Filip
Król Filip Kinga Czernichowska
Wczoraj (11 lipca) na placu Solnym król Filip, władca Braslavii spotkał się ze swoimi poddanymi. Już naprawdę niewiele trzeba, by wyzdrowiał.

Zobacz też: Król Filip może być zdrowy. Potrzeba 30 tys. złotych

Filip Lewiński to sześcioletni chłopiec, który nie mówi i ma problemy z poruszaniem się. Lekarze długo próbowali dociec, co mu jest. W końcu się udało - syn Dominika Lewińskiego, wykładowcy Uniwersytetu Wrocławskiego, cierpi na zaburzenia krążenia mózgowego. Studenci z Wrocławia, którzy wcześniej wpadli na pomysł pisania na Facebooku bajki o królu Filipie, zaangażowali się w akcję pomocy dla chłopca (zobacz też: Przygody króla Filipa z Braslavii. Studenci Uniwersytetu Wrocławskiego pomagają choremu chłopcu).

Powitanie króla

Na trzy turnusy rehabilitacyjne potrzeba było 30 tys. zł. W sumie udało się już zebrać 29 900 zł. Pieniądze będą zbierane nadal, by chłopiec mógł szybko dojść do pełnej sprawności. Filip Lewiński właśnie wrócił z turnusu rehabilitacyjnego na Ukrainie. Na placu Solnym witali go wczoraj studenci Uniwersytetu Wrocławskiego i przyjaciele.

- Chcieliśmy sprawić radość Filipkowi po powrocie z tej "wyprawy". Zaplanowaliśmy oficjalne mianowanie Braslavian Braslavianami, przybijanie pieczątek, zdjęcie z królem Filipem. W księdze pamiątkowej odrysujemy swoje dłonie - opowiada Katarzyna Kułakowska, jedna ze studentek, która włączyła się w akcję pomocy dla chłopca.

Kliknij, żeby rozpocząć przeglądanie galerii:

Tak witano Filipa na Solnym

Dominik Lewiński, ojciec Filipa, był bardzo wzruszony. - Jestem bardzo zaskoczony i cieszę się, że są ludzie, którzy poświęcają mnóstwo energii i czasu, by pomóc innym ludziom. Tym bardziej, że przecież studenci mają teraz wakacje - mówi Dominik Lewiński. - Ten turnus znów przyniósł poprawę stanu zdrowia Filipa. Mamy dobre sygnały. Filip rozrabia, psoci, jest tak niegrzeczny, że nie do wytrzymania, a według lekarza to dobry znak. Zaczyna wydawać dźwięki, wcześniej w ogóle nic nie mówił. Mam nadzieję, że te dźwięki z czasem przerodzą się w słowa z sensem - dodaje.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto