Euro 2012: Wrocław spóźnia się ze stadionem, Poznań z lotniskiem

"W drugim półroczu 2009 r. terminowo realizowanych było 70 proc. inwestycji infrastrukturalnych, koniecznych do organizacji w Polsce piłkarskich mistrzostw Europy. Wszystkie budowy stadionów, z wyjątkiem Wrocławia, realizowano zgodnie z harmonogramem" - czytamy na oficjalniej stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

W sprawozdaniu obejmującym okres od lipca do grudnia 2009 wrocławski stadion został uznany za inwestycję wysokiego ryzyka. Podobnie ocenione zostały: trasa E59 Wrocław - Poznań jeszcze w granicach Dolnego Śląska, lotnisko w Poznaniu, węzeł kolejowy w stolicy, czyli tzw. Linia Średnicowa, gdańska Trasa Słowackiego i odcinek autostrady A1 Sośnica - Gorzyczki.

Według raportu, we Wrocławiu opóźnienia mają również budowy hoteli Hilton, Rialto oraz hotelu przy ul. Wróblewskiego.

Prezes PZPN wierzy w sukces przygotowań do mistrzostw:
- Jest parę obszarów do poprawy. Jestem przekonany, że Polska wywiąże się z zobowiązań wobec UEFA, a stadion we Wrocławiu powstanie, choć z opóźnieniem, w maju-czerwcu 2011 - mówi Grzegorz Lato.

Opóźnienia na budowie stadionu we Wrocławiu wynikają ze zmiany wykonawcy. Po Mostostalu zostały na Maślicach pięciomiesięczne opóźnienia, a arenę ma dokończyć firma Max Boegl.

Prezydent Wrocławia od początku projektu Euro 2012 we Wrocławiu powtarza, że miasto wypełni wszystkie swoje zobowiązania wobec organizatorów imprezy.
- Wrocławianie są zainteresowani zorganizowaniem Euro 2012 u nas i mogę powiedzieć, że Kraków na pewno nie odbierze nam tej imprezy - powtarza Rafał Dutkiewicz.

Wrocław, jako pierwsze miasto-gospodarz Euro 2012 i jako pierwszy stadion w Polsce ma już operatora areny, który ma zapewnić nie tylko sportowe atrakcje na nowym obiekcie, ale również koncerty i ciekawe eventy.

Czytaj również:

• Czy Wrocław okłamywał UEFA w sprawie stadionu?
• Trzy ruchy na stadionie Euro 2012
• PZPN wspiera Wrocław w sporze z Mostostalem