Wrocławscy policjanci zatrzymali nietrzeźwego 21-latka, który pod osłoną nocy postanowił skraść pióro z pomnika Aleksandra Fredry. Mężczyzna wpadł w ręce funkcjonariuszy chwilę po tym jak wyrwał pióro, niestety uszkadzając je. Badanie wykazało, że podejrzany ma 0.8 promila alkoholu w organizmie. Za swój czyn odpowie teraz przed sądem.
Czytaj: Dzieci wrzuciły jeża do oczka wodnego. Czekały aż się utopi? [zdjęcia]
W nocy z poniedziałku na wtorek policjanci patrolując rejon wrocławskiego Rynku zauważyli mężczyznę trzymającego w ręku pióro, które jak się okazało wyłamał chwilę wcześniej bezpośrednio z pomnika Aleksandra Fredry. Okazał się nim 21-letni obywatel Egiptu.
- Podejrzany niestety uszkodził pióro. Badanie przeprowadzone przez policjantów wykazało blisko 0.8 promila alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do aresztu - informuje Łukasz Dutkowiak z wrocławskiej policji.
Pióro Fredry wykonywane jest z plastiku i jego koszt wynosi 600 zł. Ze względu na częste kradzieże, Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta posiada zapas kopii, które można w każdej chwili z powrotem włożyć w dłoń poety i komediopisarza.
Za uszkodzenie mienia odpowie teraz przed sądem. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?