Udostępnij artykuł na Facebooku
Hostel będzie się mieścił przy ulicy Kotlarskiej 42. Kiedyś była tam bursa nauczycielska, która dzisiaj znajduje się w opłakanym stanie. Aż trudno uwierzyć, że już niebawem powstaną tam hostel i pub w stylu motocyklowym. Chopper - bo tak nazywa się nowe miejsce na mapie naszego miasta - ma się stać prawdziwą mekką dla miłośników motorów.
Hostel Chopper ma rozpocząć swoją działalność 15 września. Dwa miesiące później powstanie przy nim także pub o tej samej nazwie. Hostel pomieści 80 osób. Będzie dysponował dwuosobowymi i wieloosobowymi pokojami. Cennik nie jest na razie ustalony.
- Goście nie zapłacą tu więcej niż w innych wrocławskich hostelach - zapowiada Wojciech Kusaj z agencji FunPR. - To miejsce jest dla wszystkich, oczywiście ze szczególnym wskazaniem na motocyklistów.
Pub ma zajmować cały parter, hostel będzie mieścić się na piętrze. Kuchnia w Chopperze serwować będzie kiełbasę z grilla i szaszłyki. Przy hostelu ma powstać nawet specjalny parking dla miłośników szybkiej jazdy.
- Jeśli ktoś wybiera się do Wrocławia motorem, powinno to być dla niego miejsce pierwszego wyboru. Klimat wewnątrz będzie easyriderowy, czyli nawiązujący do słynnego filmu Dennisa Hoppera - dodaje Kusaj. - W pokojach i w sali do wypoczynku znajdą się różne akcesoria motocyklowe, począwszy od części, a skończywszy może nawet na całych motorach.
Dołóż swoją cegiełkę do Choppera, wyjmij z garażu stary** motor**
Ramy, baki, reflektory i zapomniane, odstawione do garażu motocykle można przekazywać Michałowi Kramarzewskiemu ([email protected], tel. 502 238 099). Dzięki temu sami możecie być zaangażowani w tworzenie wnętrza Choppera.
 |  |
- Wystarczy się z nami skontaktować. Po większe części sami przyjedziemy. Nie trzeba sobie robić kłopotów z dojazdem - wyjaśnia Wojtek Kusaj. - Ale na dołączenie się do akcji został już tylko tydzień.
Przy większych, ciekawszych i bardziej oryginalnych elementach pojawią się tabliczki z nazwiskami darczyńców.
"Z Kotlarskiej zniknie żulernia"
Co o Chopperze sądzą wrocławianie? Karolina z Wrocławia nie jeździ na motocyklu, ale klimat rock'n'rollowy jej odpowiada i do pubu na pewno przyjdzie.
- Skoro muzyka w pubie będzie rock'n'rollowa, to jestem jak najbardziej na tak - mówi Karolina Grabowska. - Takich miejsc jest we Wrocławiu mało. Wszystkie lokale są pseudograciarniami, wielkimi galeriami sztuki. Czy motocyklowy klima się przyjmie, zobaczymy. Mam nadzieję, że tak. Może dzięki temu zniknie stąd ta mała żulernia, która obozuje w okolicy.
Czytaj też:
- Quantum Oławska w miejscu Wrocławskich Zakładów Graficznych
- Na Kozanowie powstaje Centrum Kultury Anima
 Monster Jam 2011 we Wrocławiu |  George Michael - koncert na stadionie |  Kliczko i Adamek we Wrocławiu |  ZOO Wrocław: Cennik |
**
**
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
