Pankisi leży na granicy Gruzji, Azerbejdżanu i Czeczenii. Kistyńskie kobiety wierzą, że śpiewając wyzwalają się z grzechów i nieczystości. Wzbudzają też w sobie energię do realizacji wyznaczonych przez siebie celów.
Są to m.in. pragnienie pokazania szerszej publiczności kultury kistyńskiej i zwrócenie uwagi na nieszczęście Kaukazu. Wczoraj członkinie sufickiego bractwa Kadirija próbowały przedstawić inną stronę tej kultury. Wskazywały na fakt, że mieszkańcy Kaukazu to nie terroryści i dzikusy, jak są często postrzegani w innych częściach świata.
Występ Kistynek mogły zobaczyć tylko panie
Kistynki reprezentują jeden z dwóch zasadniczych nurtów obecnych w Pankisi. Do jego głównych elementów zaliczamy potępienie wojny, umiłowanie pokoju, przestrzeganie adatu (prawa zwyczajowego ), wybaczanie, brak zemsty, asceza czy skromność.
Na wczorajszą ceremonię Zikr wstęp miały tylko kobiety, więc dwaj konferansjerzy na początku wywołali duże poruszenie wśród publiczności. Część widzów podkreślała, że środowy występ wypadł dużo lepiej niż czwartkowy.
Czytaj więcej:
Jak wyprać kurtkę puchową?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?