(BIELAWA, powiat Dzierżoniów) Oplakatowane wejście do szpitala dolnego w Bielawie zamknięte. Po mieście krążą pogłoski, że wykorzystując pretekst strajku pielęgniarek, szefowa powiatowego ZOZ, dąży do zlikwidowania tego szpitala. Do Dzierżoniowa przeniesiono nawet chirurgię.
Po dłuższych poszukiwaniach udaje mi się odnaleźć kompetentą osobę w bielawskim ZOZ-ie.
- Owszem, personel oddziału chirurgicznego został przeniesiony do szpitala w Dzierżoniowie, a oddział wewnętrzny - do szpitala górnego w Bielawie, ale rozwiązanie to ma charakter czasowy, dla zapewnienia obsługi pacjentów w czasie strajku pielęgniarek - wyjaśnia Elżbieta Mikuczewska, zastępczyni ds. pielęgniarstwa dyrektora powiatowego ZOZ. - Wyposażenie tych oddziałów pozostało na miejscu. Gdy sytuacja wróci do normy, oddziały te zaczną pracować w obecnej strukturze bielawskiego szpitala. Przewiduje się minimalne zmniejszenie ilości łóżek - dodaje pani Mikuczewska.
Dowiaduję się też, że cały czas w bielawskim ZOZ-ie pracuje prosektorium, podstacja pogotowia ratunkowego, laboratorium centralne, pracownia bakteriologiczna, a w górnym szpitalu - rentgen.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?