Bezpłatne seanse filmowe w kinie plenerowym „Lato na Pergoli”. Kino i Muzyka w Sercu Wrocławia!

W malowniczym kompleksie Hali Stulecia zaplanowano cztery wieczory z filmami, które najlepiej oddają atmosferę Nowych Horyzontów. W programie znajdą się namiętne, wysmakowane wizualnie, nietypowe historie miłosne oraz wzruszające opowieści o międzypokoleniowej miłości, przyjaźni i dzieciństwie.

• 20 czerwca | Powoli, reż. Marija Kavtaradze** Zmysłowa i prowokacyjna love story. Elena jest tancerką, a Dovydas tłumaczem języka migowego. Oboje pracują ciałem, szukając najlepszego sposobu, by wyrazić najgłębsze emocje. Ich relacja nie kończy się happy endem, wybierając status: „To skomplikowane”.
• 27 czerwca | Pięć diabłów, reż. Léa Mysius** Wysmakowana wizualnie opowieść o miłości, która pobudza nasze powonienie. Młodziutka Vicki potrafi chwytać, zapamiętywać i odtwarzać zapachy. Pewnego dnia odkrywa, że dzięki jednemu z zapachów może przenieść się w przeszłość i odkryć rodzinne sekrety.
• 4 lipca | Mała mama, reż. Céline Sciamma** Historia 8-letniej Nelly, która spotyka rówieśniczkę łudząco podobną do swojej matki. Ta nietypowa sytuacja staje się punktem wyjścia do opowieści o przyjaźni, przekraczającej pokoleniowe bariery.
• 11 lipca | Cicha dziewczyna, reż. Colm Bairéad** Nominowany do Oscara film o budowaniu więzi między dzieckiem a dorosłymi. 9-letnia Cáit, pochodząca z wielodzietnej rodziny, trafia do krewnych na wsi. Zaczyna otwierać się na świat i odkrywać tajemnice nowego domu.

Amadeusz, uhonorowany 8 Oscarami film-opera, to imponująca celebracja muzyki Wolfganga Amadeusza Mozarta. Z okazji 40. rocznicy premiery, arcydzieło Miloša Formana obejrzymy w ramach specjalnego wydarzenia Nowych Horyzontów – na wielkim ekranie w jakości HD z muzyką na żywo.

20 lipca (sobota) o godz. 19:00 w Hali Stulecia usłyszymy fragmenty najsłynniejszych kompozycji Mozarta, takich jak Czarodziejski flet, Don Giovanni czy Wesele Figara, w wykonaniu Chóru Filharmonii Krakowskiej i Orkiestry Akademii Beethovenowskiej pod batutą wybitnego holenderskiego dyrygenta, Ernsta van Tiela.

Pokaz Amadeusza przywoła filmową historię Hali Stulecia, gdzie od lat 60-tych działało największe w Polsce Kino Gigant, mogące pomieścić ponad 5000 osób.