Gosia i Krystian spędzali wakacje w Gruzji. W okolicach penjonatu, w którym mieszkali błąkała się bezpańska suczka. Psina zapadła parze w pamięć tak bardzo, że po powrocie do Polski postanowili ją odnaleźć. Nie mogli zabrać Sookie ze sobą od razu, bo suczka nie przeszła wymaganej w takich wypadkach kwarantanny.
Niesamowita akcja poszukiwania czworonoga rozpoczęła się na początku grudnia, od zamieszczenia na popularnym portalu społecznościowym TOZ Wrocław apelu o odnalezienie zwierzęcia. Do poszukiwań przyłączyło się wrocławskie Centrum Opieki nad Zwierzętami, intenauci, Gruzini, a nawet Marcin Meller i Katarzyna Pakosińska. Ogromny odzew i aktywność poszukiwaczy, sprawiły, że Sookie się odnalazła.
Pies błąkał się w okolicach tego samego pensjonatu, w którym wakacje spędzała para z Kamiennej Góry. Okazało się, że teraz towarzyszy jej jeszcze szczeniak. Dzięki zaangażowaniu pracowników Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami i internautów z obu krajów Sookie znajduje się obecnie w tymczasowym domu, w którym czeka na załatwienie formalności, niezbędne badania i odbywa kwarantannę. Jeśli towarzyszący suczce szczeniak znajdzie dom w Gruzji to tam pozostanie, jeśli nie, to poczeka na adpocję w Polsce.
Gdyby nie zaangażowanie Gosi i Krystiana oraz wrocławskiego TOZ, Sookie nadal bezpańsko włóczyłaby się po Gruzji. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem suczka może być z nowymi właścicielami już w styczniu.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?