Będą wyższe opłaty za powtarzanie przedmiotów na UWr. Uczelnia się tłumaczy

Zobacz też: Uniwersytet Wrocławski podnosi opłaty za studia, a studenci protestują. "To łamanie naszych praw"

18 sierpnia na Facebooku zostało utworzone wydarzenie "Sprzeciw przeciwko BEZPRAWNEMU podniesieniu opłat za studia". Nowa stawka wyniesie 13 zł za godzinę powtarzanych zajęć. W semestrze 2012/13 na studiach stacjonarnych powtarzanie dowolnego przedmiotu na Wydziale Prawa, Administracji i Ekonomii, kosztowało 155 zł.

Przedstawiciele uczelni tłumaczą, że zgodnie z ustawą Prawo o szkolnictwie wyższym wysokość wspomnianych opłat, jak też opłat za czesne na studiach zaocznych, ustala rektor.

Zastępca rzecznika prasowego Uniwersytetu Wrocławskiego, Bogumił Dudczenko poinformował nas, że na poszczególnych kierunkach opracowana została kalkulacja kosztów prowadzenia zajęć.

Podwyżki będą, bo m.in. wywóz śmieci kosztuje

Od czego one zależą? M.in. od liczby studentów na poszczególnych kierunkach studiów oraz liczby godzin zajęć dydaktycznych. Ale dochodzi jeszcze jedno kryterium, brane pod uwagę - mowa o kosztach funkcjonowania uczelni. Co to oznacza?

- Pod tym sformułowaniem kryją się koszty utrzymania budynku oraz jego eksploatacji - wyjaśnia Bogumił Dudczenko, zastępca rzecznika prasowego Uniwersytetu Wrocławskiego. - Proszę pamiętać, że od tego roku obowiązują nas choćby wyższe opłaty za wywóz śmieci.

Studenci wiedzieli

"Zasady pobierania opłat za świadczone usługi edukacyjne jak i również cała metodologia ustalania opłat za nie w oparciu o sporządzoną kalkulację kosztów była przedstawiona na czerwcowym (7 czerwca) posiedzeniu Senackiej Komisji Nauczania, na której nie byli obecni przedstawiciele samorządu studentów i samorządu doktorantów" - czytamy w oficjalnym stanowisku, przesłanym przez Bogumiła Dudczenkę w odpowiedzi na zarzut, że podwyższenie opłat nie było konsultowane ze studentami.

Uczelnia nie zamierza wycofać się z podwyżek.