Spowodowane było to takimi warunkami jak na wszystkich bardziej i mniej bocznych drogach we Wrocławiu - lodem przysypanym ogromną ilością śniegu i zaspami po bokach.
Zdaję sobie sprawę, że nie da się na bieżąco odgarniać śniegu jeśli on cały czas pada, ale od wczoraj wieczorem nic nie napadało. Główne drogi drogowcy odśnieżyli, a wszystkie boczne omijają. Nie wiem, jaką umowę ma miasto z tymi służbami, ale wolałbym jeździć po białej (ale przetartej) Karkonoskiej i przetartych drogach bocznych, niż czarną Karkonoską i kompletnie nietkniętymi drogami bocznymi. Co mi ze wspaniałych warunków na drogach głównych, skoro nie mogłem ruszyć spod domu (ul. Polarna - Krzyki), a później po zjeździe z Armii Krajowej dojechać ulicą Bogedaina do pracy. Myślę, że wielu kierowców zgodziłoby się ze mną.
Autor: Piotr Koszuliński
**A jak wyglądały Wasze chodniki i osiedlowe parkingi? Czy były odśnieżone? Prześlijcie nam fotki! [email protected]**albo wrzućcie je przez "dodaj wieści" lub "dodaj zdjęcia" na naszej stronie.
**
fot. Piotr Koszuliński
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?