Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Z wrocławskiego Rynku znikają ogródki (ZDJĘCIA)

Katarzyna Dwornik
fot. Katarzyna Dwornik
Czwartek zgodnie z zarządzeniem prezydenta Rafała Dutkiewicza był ostatnim dniem, kiedy na wrocławskim Rynku mogły stać ogródki piwne.

Większość przedsiębiorców do zarządzenia się dostosowała i ogródki już zamknęła, kończąc tym samym sezon letni. Jedynie nieliczni czekają do ostatniej chwili i demontaż planują rozpocząć dopiero jutro. - Korzystamy z ostatniego dnia i ładnej pogody, a jutro z ciężkim sercem zamykamy ogródek i zaczynamy trzydniowy demontaż - mówi menedżerka restauracji Bernard.

Według przedsiębiorców zarządzenie o zamykaniu ogródków od 15 listopada do 15 marca zdecydowanie powinno być zniesione lub przynajmniej rozszerzone. W zeszłym roku ogródki były czynne jeszcze krócej, bo jedynie od 1 kwietnia do 1 listopada. Ta zmiana ucieszyła restauratorów, ale takie rozwiązanie, to jedynie „mniejsze zło”.

Na zamknięciu tracą nie tylko przedsiębiorcy, ale cierpi na tym także wizerunek Wrocławia. W innych polskich i europejskich miastach nie ma takiego zakazu. W Pradze ogródki przyjmują gości przez cały rok i cieszą się dużym zainteresowaniem również wtedy, gdy temperatury spadają poniżej zera. Tak samo jest w Krakowie. Goście restauracji, kawiarni i pubów nigdy nie narzekają na zimno, bo ogródki są ocieplane specjalnymi lampami grzewczymi lub gazowymi.

- Dla naszych klientów, którzy chcieli złapać jeszcze ostatnie promienie słońca, przygotowaliśmy specjalną ofertę: grzane wina, piwa, gorące czekolady i herbaty owocowe - zapewnia menedżerka Bernarda.

Latem wrocławski rynek tętni życiem, powinniśmy postarać się, by było tak również zimą. - Kiedy ogródki są zamknięte ludzie w pośpiechu przebiegają przez starówkę nie zatrzymując się nigdzie nawet na kawę. Dlatego też restauratorzy sami powinni decydować o tym, kiedy i czy w ogóle chcą zamknąć ogródek przy swoim lokalu. Teraz oddajemy miejsce kupcom z jarmarku bożonarodzeniowego - dodaje menedżerka Bernarda. Jarmark będzie otwarty już za tydzień. Do 23 grudnia wrocławski rynek będzie więc wciąż tętnił życiem. Tylko co później?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto