Ile pięciogwiazdkowych hoteli działa na Dolnym Śląsku? Zobacz!

Okazuje się, że luksusowe hotele są jedną z największych i najszybciej rosnących kategorii dóbr luksusowych, bo obecnie luksusem staje się wolny czas i spędzanie go w jak najlepszych warunkach - wynika z raportu KPMG „Rynek dóbr luksusowych w Polsce” opublikowanego na początku 2020 r. Wartość tego sektora rynku hotelowego i SPA szacowana jest na ok. 1,4 mld zł.

Gdzie zaczyna się luksus w wypoczynku? Luksus to wyjazd weekendowy do SPA dla dwóch osób od 4,6 tys. zł, zagraniczne wczasy od 10,6 tys. zł, kolacja dla dwóch osób w restauracji za 1,9 tys. zł czy butelka luksusowego wina - 1 tys. zł.

Jak szacują eksperci KPMG, wartość rynku hoteli luksusowych może wzrosnąć w 2024 roku o 58 proc. do 2,2 mld zł. W 2019 roku prognozowana wartość całego rynku dóbr luksusowych w Polsce (samochody, odzież, biżuteria, hotele, spa) wzrosła o 5,4 proc. w stosunku do poprzedniego roku i wyniosła ponad 25 mld zł. Według prognozy dotyczących rynku w ciągu najbliższych 5 lat, czyli w 2024 roku polski rynek dóbr luksusowych powinien przekroczy wartość 38 mld zł. Czy tak będzie?

Na razie na drodze realizacji, tych prognoz stanęła pandemia koronawirusa, a przede wszystkim lockdown. Sytuacja gospodarcza w 2020 r. odbiła się również na rynku dóbr luksusowych, który zmalał o 4,9 proc. w porównaniu z 2019 r. i osiągnął wartość 24 mld zł. Relatywnie niski spadek wartości całego rynku wynika z faktu, że największy segment - samochody luksusowe i premium - zanotował spadek wartości o 1,6 proc. rok do roku i okazał się być względnie odporny na kryzys.

Zupełnie inaczej przedstawia się sytuacja w sektorze luksusowych hoteli i SPA, który skurczył się aż o 50,1 proc. Analitycy wskazują, że ten sektor jednak powinien się relatywnie szybko odbudować.

Ale i tak rynek luksusowych hoteli rozwija się, może zbyt wolno. Jak zauważa properitydesigne. pl „Na przestrzeni ostatnich lat na polskim rynku hotelowym daje się zaobserwować wyraźny wzrost liczby obiektów klasy premium, których oferta skierowana jest do konkretnych grup odbiorców. Statystyki ukazują jednak wyraźny deficyt liczby ekskluzywnych hoteli dedykowanych gościom powyżej 60. roku życia. Sytuacja ta jest dość paradoksalna, ponieważ to właśnie ta grupa zaliczana jest do najzamożniejszych odbiorców. Na polskim rynku hotelowym jest wciąż bardzo niewiele obiektów, które są w stanie sprostać oczekiwaniom najbardziej zamożnych i jednocześnie najbardziej wymagających klientów. W przypadku dojrzałych klientów, oprócz wysokiego standardu, równie ważną rolę odgrywają inne czynniki, m.in. dogodna lokalizacja obiektu, możliwość kontaktu z naturą i otoczenie gwarantujące spokój.”

Turysta w naszym kraju ma do wyboru obiekty noclegowe różnej kategorii: typowo turystyczne tzw. ekonomiczne, średniej klasy oraz luksusowe. Ze względu na wiele czynników (m.in. standard usług, lokalizację czy wyposażenie), hotelom przyznawane są kategorie tzw. „gwiazdki”. Im więcej tym większy prestiż i doskonalsza jakość usług oraz co za tym idzie cena. Standaryzacja hoteli na danym w poszczególnych województwach zajmują się właściwe urzędy marszałkowskie. Duże sieci czy konsorcja hotelowe, w oparciu o kategorie hotelowe, rozgraniczają marki swoich obiektów.

Czy standard hotelu zależy od liczby gwiazdek? W Polsce zasadniczo tak. U nas skala kończy się na pięciu gwiazdkach. Ale nieraz słyszy się o hotelach sześcio-, a nawet siedmiogwiazdkowych, więc jak to jest? Sześć i siedem gwiazdek to głównie kwestia marketingowa, by podkreślić, że mamy do czynienia z luksusem znacznie przewyższającym warunki w hotelu pięciogwiazdkowym. Wymienia się tu bodajże najbardziej luksusowy hotel świata: Burj al-Arab w Emiratach Arabskich - okrzyknięty przez prasę pierwszym siedmiogwiazdkowym na świecie. Oferuje on kilkusetmetrowe i kilkupiętrowe apartamenty z pozłacanymi elementami wnętrz, ze złotymi klamkami, płatkami złota na pożywieniu, osobistego kamerdynera i kucharza, pokojową i zespół ochroniarzy. Koszt pobytu przez jedną dobę w apartamencie tego hotelu dochodzi do kilkudziesięciu tysięcy euro od osoby. Ciekawostką może być fakt, że na jednego gościa hotelowego przypada w nim sześciu pracowników.

Dla porównania - w uznawanym za najdroższy, no może jednym z najdroższych hoteli w Polsce - Raffles Europejski Warsaw zlokalizowanym na Trakcie Królewskim, ceny zaczynają się 1 005 złotych za noc. Chlubą hotelu są apartamenty: Raffles (17 625 zł z jedną noc dla 2 dorosłych) i Prezydencki (18 625 zł za noc dla 2 dorosłych). Ceny mogą być nieco niższe, gdy goście zdecydują się na przystąpienie do specjalnego lifestylowego programu lojalnościowego. Każdy z wymienionych apartamentów ma ponad 200 mkw. i może być konfigurowany w taki sposób, by składał się z jednej, dwóch lub trzech sypialni. Z inne apartamenty w tymże hotelu zapłacimy bagatela - ceny publiczne: od 1800 zł do 4545 zł za 1 nocleg dla 2 dorosłych. W hotelu są: basen, siłownia, cukiernia, a nawet palarnia cygar. Obiekt ma oczywiście 5 gwiazdek.

Oficjalna klasyfikacja stosowane też w Polsce to maksymalnie pięć gwiazdek. Jeśli mamy do czynienia ze szczególnie wysokim standardem, wtedy dodaje się znak + lub słowa „lux” bądź „deluxe”. Najbardziej luksusowe hotele oznaczane są literą L, a pozostałe - od A do C, gdzie C oznacza najniższy standard. Warto jednak pamiętać, że w wielu krajach kategoryzacja nie jest obowiązkowa - należą do nich Austria, Niemcy, Francja i Wielka Brytania.

Polskie hotele luksusowe oferują największy zakres usług związanych z obsługą gości. W recepcji można skorzystać z pomocy specjalnego konsjerża, który wykonuje wszelkie zlecenia gości, aby ułatwić im pobyt. Oferta usługowa skierowana jest do zamożnych klientów. Pokoje są większe i lepiej wyposażone niż w hotelach klasy średniej. Dostępne są też apartamenty. Hotele premium mogą zorganizować kongres, wystawną konferencję, bankiet, a także oferują bogaty program usług rekreacji i odnowy biologicznej.

Do kategorii luksusowych można zaliczyć hotele miejskie (biznesowe) - położone zazwyczaj w centrach miast, korzystają z nich najczęściej osoby podróżujące służbowo. Obiekty oferują szybkie łącza internetowe, kanały telewizji satelitarnej, sale konferencyjne i szkoleniowe, restauracje i bary, proste centrum rekreacji lub odnowy biologiczne. Hotele tranzytowe - zlokalizowane są przy ważnych trasach komunikacyjnych, dworcach lotniczych lub kolejowych, oferują także wynajem pokoi „na godziny”. Hotele kongresowe specjalizują się organizacji spotkań, mają odpowiednią do tego bazę lokalową z nowoczesną infrastrukturą telekomunikacyjną, zaplecze gastronomiczne mogące obsługiwać równocześnie dużej grupy gości, pokoje o wysokim standardzie, zaplecze rekreacyjne lub odnowy biologicznej. Hotele wypoczynkowe (turystyczne) - zlokalizowane w miejscowościach o wysokich walorach turystycznych, świadczące usług z zakresu rekreacji i odnowy biologicznej, posiadają m.in. wypożyczalnie sprzętu sportowego, itp. Hotele uzdrowiskowe (SPA) - usytuowane w rejonach o korzystnych właściwościach mikroklimatu, posiadające zaplecze pobytowe o wysokim standardzie, centra rekreacji i odnowy biologicznej. Ostatnia kategoria to hotele apartamentowe (aparthotele) - zlokalizowane w atrakcyjnych turystycznie miejscowościach, mających zazwyczaj formę apartamentowca z wynajmowanymi mieszkaniami.

Jak wynika z rejestru Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii na Dolnym Śląsku działa 10 hoteli, najwyższej pięciogwiazdkowej klasy. Są bardzo zróżnicowane, większość zabytkowych, ale i bardzo nowoczesne. Wszystkie - oprócz wysokich cen- łączy, jakość usług, standard obiektu i lokalizacja. Lwia część, bo aż siedem - hoteli o najwyższym standardzie działa we Wrocławiu, większość w zabytkowych obiektach, poddanych gruntownej przebudowie, położonych blisko historycznego centrum miasta lub z dobrym dojazdem do niego.

Najbardziej znanym dolnośląskim pięciogwiazdkowcem jest zabytkowy Hotel Monopol leżący zaledwie 450 m od wrocławskiego rynku. To obiekt z długą i barwną historią, która sięga 1892 r. Wybudowany w stylu Art Nouveau do dziś zachwyca elegancją i klasą. Gościli tu m.in. Jan Kiepura, podczas Kongresu Intelektualistów przy kawiarnianym stoliku Pablo Picasso narysował słynnego gołębia pokoju, mieszkali tu Irena Joliot-Curie, Jorge Amado - najsłynniejszy brazylijski pisarz XX wieku, a także Nobla Michaił Szołochow - literacki laureat, czy gwiazda ekranu Marlena Dietrich. W hotelowych wnętrzach nakręcono wiele filmów. Za pokój standard trzeba zapłacić 495 do 675 zł. Apartament Prezydencki suite - 2900 do 3500 zł za jeden nocleg dla dwóch osób. Obiekt słynie z tarasów usytuowanych na kilku poziomach.

Kolejny to Radisson Blu, hotel sieciowy działający w siedmiopiętrowym budynku położony obok parku Juliusza Słowackiego, nieopodal historycznego centrum miasta i ściągającej do Wrocławia olbrzymie rzesze turystów Panoramy Racławickiej. Ma w ofercie 162 pokoje dla turystów i osób podróżujących służbowo. Pokoje są przestronne utrzymane w stylu mid-century modern. Dostępna jest całodobowa obsługa hotelowa. Ceny zaczynają się od ok. 320 zł za noc. W ofercie- pakiet romantyczny nawet od 237 zł za noc.

Kolejny wrocławski pięciogwiazdkowiec to ekskluzywny Hotel Platinum położony ok. 5 kilometrów od Rynku przy parku Południowym i drodze wylotowej na autostradę A4. To typowy hotel butikowy z częścią pałacową i nowoczesną. Elegancką, przestronną restaurację zdobią żyrandole, posągi i marmurowy kominek. Spa oferuje wanny z hydromasażem oraz saunę suchą i mokrą. Ceny pokoi od 400 zł za noc.

Czwarty z najlepszych hoteli Dolnego Śląska, to Grape Hotel, hotel butikowy działający w eleganckim XVIII-wiecznym pałacu. Położony jest nieopodal Hali Stulecia i wrocławskiego zoo. W pokojach o podwyższonym standardzie znajduje się miejsce wypoczynkowe, a w apartamentach aneks kuchenny, pokój dzienny i strefa jadalna. Udogodnienia dla gości to sauna i spa. Obiekt przyjmuje także czworonożnych gości. W hotelu działa wypożyczalnia rowerów, można wynająć limuzynę lub zamówić wycieczkę po mieście z przewodnikiem. Ceny od 496 zł za noc.

Jeden z najmłodszych obiektów hotelowych Wrocławia The Bridge Wrocław - MGallery, oferuje swoim gościom widok na Odrę, położony jest dosłownie kilka kroków od katedry św. Jana Chrzciciela oraz dwa kilometry od wrocławskiego ratusza i dworca kolejowego Wrocław Główny. Architektonicznie obiekt chociaż nowoczesny, dobrze wpisuję się w charakter Ostrowa Tumskiego. Udogodnienia dla gości to elegancka restauracja z barem, spa i siłownia, a także sale konferencyjne. Zwierzęta są mile widziane. Ceny od 394 zł za noc.

Kolejny hotel przypomina, wpływający do centrum miasta okręt. DoubleTree by Hilton Hotel Wroclaw działa stosunkowo od niedawna, ale wrósł w architekturę miasta. Pokoje i apartamenty o nowoczesnym wystroju, restauracja, bar, spa i kryty basen. Jest tu też część konferencyjna składająca się z 10 sal, w tym sali balowej o powierzchni ponad 300 mkw. Ceny zaczynają się od ok. 400 zł za noc.

Noc w starym XVI-wiecznym spichlerzu w centrum Wrocławia, pół kilometra od Rynku - dlaczego, nie? Taki zabytkowy, pięciogwiazdkowy hotel butikowy The Granary La Suite oferuje nowoczesne, klimatyzowane pokoje i apartamenty z częścią wypoczynkową, elegancką łazienką oraz bezpłatnym dostępem do internetu. Ceny od 490 zł, apartamenty od 599-990 zł.

Kolejny luksusowy to Hotel SPA Dr Irena Eris usytuowany w pobliżu Parku Zdrojowego w Polanicy-Zdroju. W obiekcie znajduje się centrum SPA z kompleksem saun i basenem oraz instytut kosmetyczny. W pobliżu hotelu są doskonałe warunki do jazdy na nartach oraz uprawiania turystyki pieszej i rowerowej. Hotel udostępnia dodatkowo kort do squasha, a także studio do ćwiczeń cardio i siłownię. Za pokój dwuosobowy trzeba zapłacić od 953 zł za noc, a za pokój typu club - 1103 zł.

W barokowym pałacu Pakoszów położonym w pobliżu rzeki Kamienna w Piechowicach działa kolejny hotel gwarantujący najlepszą jakość obsługi. Odkupiony przez potomków dawnych właścicieli, odnowiony z zachowaniem architektonicznych szczegółów, oddany został do użytku w 2012 roku. Mieści się tu hotel z basenem i restauracją. Do pałacu przynależy również park o powierzchni 15 ha z widokiem na góry. Do dyspozycji gości jest spa i koktajlbar, kawiarnia oraz restauracja z kominkiem. Ceny noclegów od 550 zł.

Listę zamyka elegancki ośrodek w Karpaczu - Green Mountain Hotel - z widokiem na góry położony kilka kilometrów od wejścia do Karkonoskiego Parku Narodowego i kościoła Wang.

Obiekt nastawione jest na rodzinny wypoczynek - dlatego pomyślano o udogodnieniach dla najmłodszych gości. Także w Wellness & Spa znajduje się tu specjalnie wydzielona część basenu dla rodzin z dziećmi. W ofercie są restauracja, spa oraz m.in. Playroom i Gameroom. Ceny od 530 zł za noc.

W każdym z wymienionych hoteli możemy korzystać z internetu, wi-fi, telewizji satelitarnej. To już standard. Ten pobieżny przegląd hoteli, pokazuje, że za jakość trzeba zapłacić i to często sporo. Ale wypoczywający chcą czuć się rozpieszczani, bo jak podsumowano w fachowej prasie poświęconej branży hotelarskiej rynek luksusowych hoteli - największy stopień wykorzystania pokoi obserwujemy w hotelach najwyższej kategorii (5 i 4*), podczas gdy to właśnie ta kategoria hoteli stanowi najmniejszy udział w ogólnej liczbie hoteli.

Jeśli nie można znaleźć obiektu wypoczynkowego spełniającego wszystkie wymagania, to może połączyć przyjemne z pożytecznym i zainwestować w kupno apartamentu? Faktycznie, Polacy coraz chętniej decydują się na kupno apartamentu w apart-, czy condohotelu położonym w atrakcyjnych lokalizacjach znanych kurortów. Mimo rosnących cen apartamenty wakacyjne cieszą się dużym zainteresowaniem. Kupno nieruchomości w uzdrowisku czy kurorcie nie tylko nad morzem, ale także w górach, to dobra lokata oszczędności. W pierwszym półroczu 2021 r. jedna ze spółek prowadząca biura sprzedaży oraz wspierająca inwestorów zainteresowanych nabyciem nieruchomości wakacyjnych o wysokim standardzie, poinformowała na swojej stronie, że sprzedała 569 apartamentów za łączną sumę 364,5 mln zł. To ponad 1,5 razy więcej niż w całym zeszłym roku. W ofercie firmy są hotele- apartamentowce także z naszego regionu zlokalizowane w Szklarskiej Porębie, Karpaczu.

Innym przykładem jest Zieleniec w uzdrowisku Duszniki-Zdrój. Słynący do tej pory głównie z zimowych walorów, odkrywa swoje atuty również poza narciarskich sezonem, co nie uszło uwadze inwestorów. To właśnie pod Orlicą powstaje nowoczesny aparthotel - INFINITY Zieleniec ski&spa.

Zlokalizowanie aparthotelu pośród turystycznych atrakcji, niemal bezpośrednio na stoku i przy wyjściu na szlak, nieopodal czynnych również latem kolei linowych, a przede wszystkim wpisanego w górski krajobraz i mogącego pochwalić się pięknymi panoramami to rzeczy kluczowe dla popularności obiektu. Mimo że oddanie obiektu zaplanowano na koniec przyszłego roku, wolnych apartamentów ubywa z dnia na dzień.

Ten trend inwestowania w apartamenty wakacyjne locdown nie załamał, przeciwnie po chwili niepewności ten rynek zaczął szybko się rozwijać. Nieruchomości wakacyjne przez część inwestorów traktowane są jak drugie mieszkania wyłącznie na własny użytek. Ale w większości przypadków kupujący apartament, traktuje go jako inwestycję, która ma przynieść zysk z najmu, a także wzrost stopniowy wartości tejże nieruchomości.

Do ogólnego rozrachunku trzeba doliczyć koszty zarządzania apartamentem, bo zazwyczaj właściciele cedują ten obowiązek na specjalistyczne firmy nie martwiąc się o bieżącą obsługę apartamentu tj. wynajem, sprzątanie, konserwacja etc. Inwestorzy kupujący apartamenty w hotelowcach robią to z myślą o ulokowaniu kapitału na wiele lat w miejscu, z którego mogą korzystać podczas pobytów właścicielskich. Oferta kupna apartamentu jest konkurencyjna wobec lokat oferowanych przez banki.