Yerba mate: Jak się siorbie we Wrocławiu?

Yerba mate to napar przygotowany z liści ostrokrzewu paragwajskiego. Napój zdobywa coraz większą popularność w Europie. Swoistym ambasadorem mate w Polsce stał się Wojciech Cejrowski, który bardzo często pojawia się na wizji z tym napojem.

Yerba mate wymaga specjalnego przygotowania. Tradycyjnie napój podaje się w naczyniu - mate, matero (zwyczajowo w Polsce zwane - tykwą), a pije się przez rurkę umieszczoną w suszu - zwaną bombillą. Mate można, a wręcz powinno sie zalewać kilkukrotnie. Naparu wbrew pozorom się nie pije, a siorbie - jak mawiają smakosze. 

Dla niektórych parzenie mate to rytuał. Zdarzają się osoby, które w nowatorski sposób podchodzą do tradycji Indian z Ameryki Południowej.

- Wolę mate z bidonu - mówi Adrian Przewłocki z Wrocławia. - Dziubek z bidonu daje taki sam efekt jak bombilla. Dla mnie liczy się smak i pobudzenie, nie dbam o konwenanse. Tworzę własną tradycję - śmieje się.

Przysmak studentów i kobiet w bikini
Sprzedawcy yerba mate we Wrocławiu twierdzą, że jest ona alternatywą dla kawy.

- Pobudza lepiej niż kawa. Zapewnia egzotyczne doznania smakowa - zachwala Ewa Ławińska ze sklepu przy ul. Wita Stwosza we Wrocławiu. - Producenci, żeby sprostać wymaganiom europejskich klientów, tworzą specjalne mieszanki smakowe np. mate jabłkowa, kokosowa czy cynamonowa.

Po napój z Ameryki Południowej sięgają studenci dla podtrzymania kondycji intelektualnej, ale również panie dla zachowania linii.

- Osoby starsze kupują, żeby sprawdzić nowe smaki. Wzrost zainteresowania obserwowany jest w trakcie sesji, wtedy mate ratują się studenci. Kobiety szczególnie często sięgają po ten napój, kiedy zbliża się sezon bikini. Po mate nie chce się jeść - zdradza Ławińska.

Mate oraz akcesoria można nabyć w herbaciarniach oraz sklepach z przyprawami we Wrocławiu.

Yerbaciarnia

Kiedy yerba mate zaczęła zdobywać coraz szersze grono fanów, pojawiły się miejsca, gdzie serwuje się pobudzający napój. Jednym z pierwszych lokali we Wrocławiu, gdzie pojawiła się mate była Kalaczakra przy ul. Kuźniczej.

Magdalena Grobelny i różne smaki yerba mate

- Chcieliśmy wzbogacić naszą ofertę - mówi Magdalena Grobelna z Kalaczakry. - Yerba mate to ciekawa alternatywa dla kawy. Napój serwujemy od trzech lat. Od tego czasu obserwujemy wzrost jej popularności. Sama lubię klub mate - gazowana mate, idealna na lato. Z tego co zauważyłam, mate budzi tyle samo sympatii co antypatii - dodaje.

We Wrocławiu yerba mate napijemy się też w Falansterze. Nie każdy jednak lubi mocny smak. Społeczność yerba mate dzieli się swoimi doświadczeniami na forach internetowych (Zobacz: yerbamateforum.pl, yerba.fora.pl, yerbaherba.pl).

Czytaj też:

• We Wrocławiu powstała pierwsza muffiniarnia
• Czy wrocławianie chętnie jadają w restauracjach? [sonda]

Monster Jam 2011 we Wrocławiu

One Love Festival 2011 [program]

Koncerty i festiwale w 2011 roku

ZOO Wrocław: cennik, dojazd

**

**