Zobacz też: Nowa żyrafka we wrocławskim zoo [zdjęcia]
- Jest przesłodką dziewczynką, ale trzeba być z nią cały czas. Jeden z naszych pracowników, Andrzej, zabiera ją na noc do domu, bo trzeba ją wcześnie rano nakarmić - mówi Ryszard Topola, specjalista ds. marketingu we wrocławskim zoo. - Córka Andrzeja nadała jej już imię Marlenka, tak jak miała na imię wydra w "Pingwinach z Madagaskaru".
Marlenka co trzy godziny musi być karmiona. Je głównie mleko, ale smakuje jej również drobno skrojone mięso wołowe oraz kawałki ryb słodkowodnych.
- Jeszcze nie pływa, ale kiedy wypełniliśmy wodę wanną, widać było, że nie boi się, chciała iść do wody - mówi Andrzej Miozga, który opiekuje się Marlenką.
Prawdopodobnie wkrótce nauczy się pływać.
Czytaj również: Karim i Chaleb mają matkę chrzestną [zdjęcia]
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?