Wrocławska policja dostała nowoczesny sprzęt laboratoryjny [wideo]

Aparatura do wykrywania przestępców trafiła do Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Jest to część ogólnokrajowego projektu utworzenia kryminalistycznych zespołów wsparcia organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości, opartego na porozumienia pomiędzy MSWiA a komendantem głównym policji Andrzejem Matejukiem, byłym komendantem wojewódzkim policji we Wrocławiu.**

Zapoznaj się z

Skoordynowana sieć do łapania przestępców
- Projekt zakłada utworzenie siedmiu podobnych ośrodków w całej Polce, w tym jednego we Wrocławiu. Wcześniej podobnym sprzętem laboratoryjnym dysponowała jedynie Komenda Główna Policji w Warszawie, teraz dolnośląska policja jej w niczym nie ustępuje - mówi Paweł Petrykowski, rzecznik prasowy KWP we Wrocławiu. - Wartość projektu wynosi 6,5 mln zł, z czego aż 5,5 mln pochodzi z dofinansowania ze środków Norweskiego Mechanizmu Finansowego. Policja ze stolicy Dolnego Śląska otrzymała sprzęt wart około milion euro - zaznacza.

Dzięki wdrożeniu projektu w Polce powstanie ogólna krajowa sieć nowych zespołów o identycznych kompetencjach, realizujących badania kryminalistyczne. Laboratorium Kryminalistyczne Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu złożyło już wniosek o przyznanie najbardziej prestiżowej akredytacji dla nowego sprzętu, potwierdzającej jego wysoką jakość.

Obraz, dźwięk, ruch - wszystko pod lupą

Nowatorski sprzęt i oprogramowanie służą m.in. do badań zapisów wizualnych, czyli analizy monitoringu, a także badań fonoskopijnych - analizy dźwięku i odsłuchu nagrań z zakłóceniami. Policja będzie też mogła korzystać z urządzenia do identyfikacji osób na podstawie np. zarejestrowanej wypowiedzi czy obrazu, co pozwoli chociażby na szybsze i skuteczniejsze wykrywanie sprawców fałszywych alarmów bombowych. Funkcjonariusze będą mogli również badać sprzęt komputerowy i cyfrowe nośniki danych.

- Otrzymana aparatura pozwoli na znaczne usprawnienie i unowocześnienie działającej już w komendzie pracowni portretu pamięciowego, zajmującej się odtwarzaniem wyglądu osób albo przedmiotów na podstawie słownego opisu. Wcześniej musieliśmy korzystać przy tym z pomocy kolegów z Opola - wyjaśnia Petrykowski. - Wszystkie pomieszczenia, w którym znajdują się te urządzenia, są dla ich lepszego utrzymania klimatyzowane, niedługo przejdą też remonty - podkreśla.   

Sprawniejsze działanie

Co na to świeżo "dozbrojeni" pracownicy wrocławskiego Laboratorium Komendy Wojewódzkiej Policji?

- Dostarczony sprzęt w znacznym stopniu poprawi skuteczność pracowni, badających zapisy wideo i fonoskopijne. To prawdziwa rewolucja - opowiada Rober Nowakowski, ekspert badań sprzętu komputerowego. - Zwiększają możliwości badania zabezpieczonych materiałów dowodowych. Policjanci będą także mogli teraz szybciej zabezpieczać dowody bezpośrednio na miejscu zdarzeń. 

Tajniki swojej pracy opisał Łukasz Szojak z pracowni portretu pamięciowego, działającej w komendzie od dwóch miesięcy.

- Bywa, że portret pamięciowy powstaje tradycyjnie, czyli odręcznie. Głównie jednak jest tworzony komputerowo. Po wstępnym rysopisie pisemnym, portret obrabiany jest w Photoshopie - tłumaczy. - Model facjaty powstaje stopniowo z różnych części. Dobieramy odpowiednią karnację i rysy twarzy, istotny jest nawet najmniejszy szew na policzku. Najważniejszy jest kształt oczu i nosa oraz cechy charakterystyczne. W miarę możliwości tworzymy całą postać danej osoby w kompletnym ubraniu, nie wyłączając np. kształtu kołnierzyka.

Szojak model tworzy średnio przez około cztery godziny, choć wiele zależy od tego, ile zapamiętał naoczny świadek. 

Większość urządzeń jest już gotowa do użycia, ostatnie z nich laboratorium powinno otrzymać do końca pierwszego kwartału tego roku.

Czytaj także:

• Święto policji we Wrocławskim Rynku
• Wrocławianie zadowoleni ze swojej policji
• Nowe auta dla policji i straży pożarnej