Styczeń przyniósł zmianę pogody oraz wzrost zachorowań na grypę. Ponadto media donoszą o przypadkach AH1N1 w Polsce. O sezonowej i świńskiej grypie rozmawiamy z lekarzem Dariuszem Wewerko, kierownikiem Oddziału Epidemiologii w Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej we Wrocławiu.
Czy istnieje duże zagrożenie A(H1N1)v? Czy jest się czegoś bać?
Obecnie nie ma we Wrocławiu szczególnego zagrożenia epidemią grypy czy tym bardziej pandemią. Sytuacja epidemiologiczna jest korzystna. We Wrocławiu nie stwierdza się zwiększonej liczby podejrzeń o zachorowania i zachorowań na choroby zakaźne.
Jak odróżnić grypę A(H1N1)v od normalnej?
Przebieg A(H1N1)v jest bardzo podobny do zwykłej grypy. Różnica polega na tym, że pewne predysponowane osoby ciężko przechodzą tę odmianę grypy, mowa tutaj przede wszystkim o chorobach serca czy astmie. Przebieg choroby wywołany wirusem grypy zależy od właściwości wirusa, wieku pacjenta, stanu ogólnego pacjenta, współistniejących chorób.
Jak w takim razie rozpoznaje się A(H1N1)v?
Jedynie wykonując badania, które pozwalają rozpoznać genom wirusa, który charakteryzuje tę odmianę choroby (badania PCR).
Co w sytuacji, kiedy idziemy do lekarza, który stwierdza u nas grypę zwykłą, ale nie daje skierowania na badania?
W obecnej sytuacji nie ma zagrożenia epidemiologicznego. Dzisiaj wiemy, że 99 proc. pacjentów przechodzi ten rodzaj grypy łagodnie. Zachorowania, które obecnie występują, są związane z sezonową grypą. Nie ma konieczności robienia badań przesiewowych.
Czy warto się jeszcze szczepić?
Oczywiście, że warto. To najskuteczniejsza metoda ochrony przed grypą oraz świńską grypą. Szczepionka wspomaga odporność już po 2-3 tygodniach. Szczepionki dystrybuowane w tej chwili są skuteczniejsze. Przypominam, że okres grypowy trwa do marca-kwietnia.
Kiedy występuje zwiększona zachorowalność?
Trudno to stwierdzić. Wskaźniki, które często są podawane, informują nas o zwiększonej rejestracji chorób. Na przykład w okresie od 20 grudnia do 2 stycznia, wiele placówek medycznych nie funkcjonowało, tym samym nie przyjmowało pacjentów. Dlatego po Nowym Roku mogliśmy obserwować więcej zarejestrowanych przypadków grypy. Z drugiej strony, okres świąteczny i noworoczny związany jest z większymi interakcjami, które dają o sobie znać dopiero po kilku dniach.
Dziękuję za rozmowę
Państwowa Inspekcja Sanitarna radzi, jak ustrzec się grypy
|
Czytaj też:
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?