Kobieta regularnie wystawiała na sprzedaż telefony komórkowe, torebki i ubrania, lecz nie wysyłała ich nabywcom. Proceder trwał od października 2012 roku do sierpnia 2013 roku.
- Wiemy, że poszkodowane zostały co najmniej 43 osoby. Jednakże sprawa jest rozwojowa i trudno powiedzieć czy nie będzie ich więcej - tłumaczy Wojciech Jabłoński z wrocławskiej policji. - Szacunkowe straty wynoszą sześć tys. złotych, ale dokładną kwotę poznamy na koniec postępowania. W takich sytuacjach kwoty z reguły są większe.
Policja bada wszystkie okoliczności sprawy. Za oszustwo kobiecie grozi do ośmiu lat więzienia.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
