Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław zbiera nakrętki na Przylądek Nadziei

Arek Gołka
Arek Gołka
Nadzieja wielu dzieci tkwi w plastikowych nakrętkach.

Akcja rozpoczęła się w marcu tego roku, a organizuje ją Fundacja Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową.

- Pełno takich nakrętek leży na terenie całego miasta. Wraz z nadejściem wiosny postanowiliśmy więc rozpropagować ich zbieranie, żeby zrobić z nich dobry użytek - opowiada Iwona Kuszak z biura fundacji. - Pieniądze uzyskane z ich sprzedaży przeznaczone zostaną w całości na budowę nowej siedziby Kliniki Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej "Przylądek Nadziei" - wyjaśnia.

W służbie chorym dzieciom

Zbierać można dowolnej wielkości plastikowe nakrętki po przeróżnych napojach, pojemnikach, słoikach albo dezodorantach. Im więcej, tym lepiej. Żeby pomóc w budowie nowej kliniki hematologii, należy oddać je w workach do jednego z dwóch punktów zbioru.

Pierwszy znajduje się przy ul. Bujwida 42, gdzie mieści się obecna Klinika Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej oraz siedziba fundacji. Drugi jest na pl. Targowym, na rogu ulic Niedźwiedziej i Legnickiej. Nakrętki można oddawać przez całą dobę.

Zbieranie w szczytnym celu błyskawicznie nabrało wśród wrocławian tak dużej popularności, że fundacja nie wyznaczyła jeszcze daty jego zakończenia.

Z ekologią za pan brat

Pomysł nigdy nie zostałby zrealizowany na tak szeroką skalę, gdyby nie zaangażowanie Krzysztofa Drabczyńskiego, kierownika administracyjnego Szkoły Podstawowej nr 22 przy ul. Stabłowickiej.

- Od początku poprzedniego roku szkolnego nasza szkoła brała udział w akcji "Wrocławskie Dzieci Uczą Segregować Śmieci", w której uczestniczy ogółem 25 szkół. Promujemy w niej segregację śmieci, naukę o przyrodzie, prowadzimy gry edukacyjne i rozdajemy torby ekologiczne. Przy tej okazji usłyszałem o inicjatywie fundacji, która była wtedy słabo nagłośniona - tłumaczy.

Postanowił pomóc fundacji i za pomocą listy mailingowej natychmiast rozesłał wiadomość o akcji do wszystkich wrocławskich szkół. Na efekty nie trzeba było długo czekać.

- Dziś co chwila widzę na mieście jakiś ludzi pracowicie zbierających nakrętki i nie tylko. W naszej szkole zorganizowaliśmy nawet konkurs z nagrodami, która klasa zgromadzi ich najwięcej. Myślę, że oprócz budowy nowej kliniki efektem tego wszystkiego będzie upowszechnienie postawy ekologicznej wśród społeczeństwa - podsumowuje Drabczyński.

Połączone siły dzieci i straży miejskiej

Nieoczekiwanie z pomocą dzieciom przyszła też straż miejska.

- Kiedy dowiedziałam się o akcji, zachęciłam do zbiórki swoich najmłodszych podopiecznych z przedszkola - komentuje Elżbieta Zuba z Przedszkola nr 22 we Wrocławiu. Potem poinformowałam o niej swojego męża, który jest funkcjonariuszem straży miejskiej. Od tamtej chwili współpraca układa nam się świetnie - wyjaśnia.

Strażnicy regularnie dowożą worki z nakrętkami zebranymi przez dzieci do punktów zbioru. 

- Ile było przy tym radości i zabawy! Dzieciaki znajdują nakrętki w samej szkole, ale sporo przynoszą też z domu, ulic, parków i podwórek. Nie trzeba ich jakoś specjalnie motywować - cieszy się pani Zuba.

Po więcej informacji o walce ze śmieciami w mieście zapraszamy na oficjalną stronę akcji "Wrocławskie Dzieci Uczą Segregować Śmieci". Zapraszamy też do odwiedzenia witryny internetowej Fundacji Na Ratunek Dzieciom z Chorobą Nowotworową.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto