Około godz. 16.15 kierowca zahaczył o drążek. Uszkodzone rogatki podnoszą się i opadają powodując spore utrudnienia w ruchu.
- Rogatki zostaną na stałe podniesione, żeby usprawnić ruch, dopóki nie naprawimy przejazdu - tłumaczy Oskar Olejnik, rzecznik prasowy Polskich Linii Kolejowych.
Na razie utworzył się wielki korek na ul. Strzegomskiej, na rondzie Pileckiego i ul. Mińskiej. Pojazdy osobowe mogą przejeżdżać między źle działającymi rogatkami, problem miały autobusy, które stały w korku od 16.15.
Sytuacja wróciła do normy po godz. 17.
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
