Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Przystępny dla internautów czy nie?

ip
Paweł Relikowski
Ponad 60% Polaków posiada w domu dostęp do internetu, a ponad 40% korzysta z dostępu do sieci codziennie wykorzystując łącza o prędkości do 4Mb/s – tak wynika z najnowszych badań konsumenckich przeprowadzonych przez UKE. Jak wygląda sytuacja internauty we Wrocławiu?

W skali całego województwa dostępu do internetu pozbawionych jest tylko 10% mieszkań i jest to jeden z najlepszych wyników w całym kraju. Znacznie większe ograniczenia dotyczą natomiast oczekiwanej przez nas prędkości łącza. Zakończenia sieci światłowodowych w województwie dolnośląskim posiada bowiem tylko około 28% miejscowości. To jednak i tak więcej niż średnia krajowa. W najgorszej sytuacji są mieszkańcy województw: łódzkiego, świętokrzyskiego i warmińsko-mazurskiego, gdzie zakończeń tego typu sieci nie posiada ponad 90% miejscowości.

Decyduje miejsce zamieszkania

Statystyczny wrocławianin może zamówić internet albo u jednego z dostawców ogólnopolskich, albo u jednej z kilkunastu firm działających lokalnie. Wybór mamy zatem spory i, przynajmniej w teorii, minęły czasy, kiedy byliśmy skazani tylko na jednego operatora. W praktyce, bardzo dużo zależy tak naprawdę od tego, gdzie konkretnie mieszkamy.

Każdy wrocławski operator dysponuje własną infrastrukturą, dzięki której może świadczyć swoje usługi. Nie ma więc wspólnej sieci internetowej. W pierwszej kolejności należy więc dokładnie sprawdzić, jacy operatorzy działają w naszej okolicy, a następnie porównać ich oferty – i to zarówno pod kątem cenowym, jak i możliwości technicznych. Może się zdarzyć tak, że u jednego operatora w podobnej cenie kupimy zwykły internet radiowy, a inny zaoferuje nam światłowód. Najmniejszy wybór, choć nie zawsze, mają mieszkańcy wrocławskich domków jednorodzinnych i szeregowców.

Będzie przybywać światłowodów

Z biegiem lat, coraz silniejszą pozycję na rynku będzie zyskiwał Internet dostarczany sieciami światłowodowymi. I to zarówno z uwagi na starania samych operatorów, walczących o klienta, jak i priorytety, które w tym zakresie stawia przed sobą polski rząd oraz Unia Europejska.
- Kluczową inwestycją ubiegłego roku było w naszym wypadku poprowadzenie kilkunastokilometrowej nitki światłowodu od Muchoboru Wielkiego do skrzyżowania ulic Armii Krajowej i Ślicznej, co pozwoliło nam zamknąć ring światłowodowy okalający miasto. Tego typu rozwiązanie przede wszystkim zwiększyło niezawodność całej naszej sieci – mówi Paweł Dobosz z Moico, operatora świadczącego usługi klientom indywidualnym. Po analizie rynku, zdecydowaliśmy się też na całkowitą rezygnację z niskich przepustowości łączy, minimalna prędkość internetu światłowodowego w naszej ofercie to obecnie 12Mb/s.

Zdaniem właściciela Moico, o systematyczny rozwój wrocławskich sieci światłowodowych powinniśmy być spokojni, ponieważ to właśnie ta technologia będzie decydowała w najbliższych latach o konkurencyjności na runku. Światłowód pozwala dostarczać klientom w jednym gniazdku nie tylko szybszy i znacznie bardziej stabilny internet, ale także sygnał telefoniczny i cyfrową telewizję kablową, o znacznie lepszej jakości, bo nieuzależnionej od zmiennych warunków pogodowych, telewizji satelitarnej.

Trzeba jednak przy tym pamiętać, że rozbudowa infrastruktury wymaga od każdego dostawcy zaangażowania znacznych środków finansowych, dlatego też w pierwszej kolejności sieci będzie przybywać w tych lokalizacjach, gdzie mamy do czynienia z zabudową wielorodzinną i dużymi skupiskami ludności, a więc tam gdzie jest to najbardziej dla danego operatora opłacalne.

Jeśli radio, to jakie?

Wbrew obiegowej opinii, na straconej pozycji nie stoją także ci mieszkańcy Wrocławia, którzy z uwagi na brak odpowiedniej infrastruktury, skazani są wyłącznie na stacjonarny internet radiowy. W tym wypadku również konieczne staje się porównanie propozycji różnych dostawców. Duże znaczenie ma tutaj nie tylko technologia operatora, ale także częstotliwość, w której nadaje sygnał. Może to być albo 2,4 GHz, albo 5 GHz. Na czym polega różnica?

- Pierwszym ogólnodostępnym pasmem było 2,4 GHz. Obecnie jest to częstotliwość dość mocno „zanieczyszczona”, bo działają na niej nie tylko sieci internetowe, ale także takie urządzenia jak piloty do telewizorów, kuchenki mikrofalowe, czy routery. W efekcie uzyskanie stabilnego i w miarę szybkiego łącza staje się coraz trudniejsze i nie jest to winą operatora. – mówi Grzegorz Szymczak, przedstawiciel wrocławskiego operatora Aer Network. – Alternatywą jest coraz popularniejszy szybki internet radiowy w paśmie 5 GHz. W tym wypadku możemy korzystać z łącza o przepustowości nawet 8Mb/s. Jak pokazały ostatnie testy naszej sieci, w warunkach wrocławskich możemy w chwili obecnej uzyskać nawet 100Mb/s.

W ostateczności rozwiązaniem może stać się zakup internetu mobilnego np. u operatora telefonii komórkowej. W tym wypadku musimy liczyć się z dodatkowymi ograniczeniami miesięcznego transferu danych oraz niższą jakością sygnału niż w łączach stacjonarnych. Wcześniej warto też sprawdzić i przetestować, jak będzie on działał w naszym domu. Z tym, szczególnie poza dużymi miastami, bywa różnie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto