Szczyrbak posadziłby na placu więcej drzew i postawił więcej ławek. Ogrodziłby go i wprowadziłby zakaz wchodzenia tam z psem.
- Tu był kościół i cmentarz. Teraz ludzie brodzą w błocie, a psy załatwiają swoje potrzeby. To miejsce się marnuje - mówi Szczyrbak.
W centrum placu postawiłby kilka tablic informacyjnych dla turystów i klomb z kwiatami, a w rogu, obok szkoły - zorganizowałby plac zabaw dla dzieci. Tadeusz Szczyrbak uważa pl. św. Mikołaja, gdzie jeszcze do 1945 r. stał kościół św. Mikołaja, za ważne miejsce nie tylko Szczepina.
- Mogłoby to być kolejne wrocławskie miejsce spotkań, które przyciągnęłoby turystów - mówi Szczyrbak, który w latach 2005-2010 był przewodniczącym rady osiedla Szczepin i zabiegał w magistracie o pieniądze na rewitalizację placu. - Dowiedziałem się wtedy, że przed Euro 2012 nie ma szans na zarezerwowanie w budżecie funduszy na ten cel - mówi.
Ale nie zamierza na tym poprzestać. Planuje założyć Towarzystwo Przyjaciół Szczepina, które powalczy o to, by osiedle stało się atrakcyjne dla wrocławian i przyjezdnych. Aby znalazło się w przewodnikach turystycznych.
Natomiast Anna Tomaszewska zajęła się pl. św. Mikołaja w ramach pracy inżynierskiej, bo jest to miejsce położone blisko centrum i ważne dla pieszych. Zaprojektowała tam fontannę działającą w programie świetlnym, podobną jak ta przy pl. Grunwaldzkim.
- W mojej wyobraźni jest to miejsce wypoczynku wrocławian - mówi doktorantka Uniwersytetu Przyrodniczego. Dodaje, że jeśli prace archeologiczne odsłoniłyby ruiny kościoła, przesłoniłaby je pancerną szybą, by przechodnie i turyści mogli oglądać je z góry. Natomiast krzyż przy ul. Szczepińskiej, przy którym mieszkań-cy regularnie ustawiają w wazonach świeże kwiaty, przeniosłaby tam, gdzie wcześniej był ołtarz zniszczonego przez bombę kościoła.
Teren należy do Zarządu Zieleni Miejskiej. Arkadiusz Filipo-wski z biura prasowego magistratu informuje, że pomysł został mu przekazany w środę.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?