Tygodnik porównał walory piętnastu polskich centrów regionów (niekoniecznie są to największe miasta) w trzech aspektach: "jakości pracy", "jakości życia" i "jakości edukacji". Sprawdził, które miasta nalepiej pozyskują i zatrzymują mieszkańców. Dziennikarze brali pod uwagę oficjalne dane urzędów pracy, GUS oraz badania renomowanych instytutów. Uwzględnili także wyniki badania poziomu zadowolenia mieszkańców miast przeprowadzonego przez TNS OBOP. I właśnie m.in. w tej kategorii Wrocław wypadł najlepiej, pokonując m.in. Kraków i Poznań.
"Wizerunek miasta przypomina nieco wizerunek produktu – tłumaczy w "Newsweeku" Andrzej Anterszlak z TNS OBOP. – Obok czynników użytkowych, takich jak łatwość pozyskania ciekawej pracy i atrakcyjnych zarobków, składają się nań elementy czysto estetyczne, jak uroda miasta, atmosfera, subiektywne postrzeganie jego zalet i wad przez samych mieszkańców".
Warszawa - tu zarabia się najlepiej
W podsumowaniu, jeżeli chodzi o rynek pracy, Wrocław znalazł się na trzecim miejscu (za stolicą i Poznaniem). W Warszawie wciąż zarabia się najlepiej w kraju (6 tys. zł brutto - średnio aż o jedną trzecią więcej niż w stolicy Dolnego Śląska czy Poznaniu, gdzie średnie zarobki brutto wynoszą 4.5 tys. zł).
Jak mówi Grzegorz Spólnik z firmy doradztwa personalnego Sedlak & Sedlak, osoby po studiach zarabiają w Warszawie średnio aż o 72 proc. więcej niż te, które ukończyły szkołę średnią. We Wrocławiu ta różnica wynosi 61 proc. Z kolei stolica Dolnego Śląska o dwa punkty procentowe przewyższa stolicę, jeżeli chodzi o odsetek ofert pracy dla osób z wyższym wykształceniem.
- Pewnie różnie to wygląda w różnych branżach, ale z doświadczenia wiem, że w przypadku rynku komputerowego w stolicy można zarobić dużo więcej niż we Wrocławiu - mówi Monika Misiak, która przez dwa lata pracowała w warszawskiej korporacji. - Podobnie jest w branży medialnej, w której pracuje mój mąż. Niestety, pod względem zarobków Wrocław jest małą prowincjonalną dziurą w porównaniu z Warszawą - dodaje.
Dlaczego zatem wróciła nad Odrę?
- Bo tutaj zupełnie inaczej się żyje. Warszawa cały czas pędzi, a we Wrocławiu można się zatrzymać. To nie tylko ładne miasto, ale przede wszystkim przyjemnie się tutaj mieszka - odpowiada Monika. - Nie lubię tego warszawskiego wyścigu szczurów.
Praca we Wrocławiu: jest w czym wybierać?
Ważne dla rynku pracy jest też to, że Wrocław może się pochwalić największą liczbą centrów badawczo-rozwojowych światowych korporacji z dostępem do nowoczesnych technologii (nad Odrą jest ich aż osiem, w Warszawie tylko cztery, a w Poznaniu trzy).
- Moim zdaniem właśnie to przyciąga do Wrocławia wszelkiej maści specjalistów - uważa Andrzej Pobierski, absolwent Politechniki Wrocławskiej. - Wrocław pod tym względem bardzo szybko się rozwija i poszerza ofertę pracy dla absolwentów uczelni wyższych. Sam szukam teraz pracy w branży komputerowej i powiem szczerze, że jest w czym wybierać - dodaje.
Innego zdania jest Anna Michnio, która od roku mieszka i pracuje w Warszawie w dużej korporacji.
- Długo szukałam pracy we Wrocławiu jako specjalistka od marketingu i nic ciekawego mi się nie trafiło. Teraz pracuję w stolicy, sporo zarabiam, stać mnie na kupno mieszkania i jestem zadowolona - mówi.
W przypadku "jakości życia" stolica Dolnego Śląska uplasowała się na czwartej pozycji (lepsze okazały się Katowice, Kraków i Opole), zaś w kategorii "edukacja" zajęliśmy szóste miejsce. W tej ostatniej brana była pod uwagę m.in. liczba studentów (Wrocław - 147 445) i liczba uczelni, które znalazły się w pierwszej trzydziestce zestawienia "Perspektyw".
Po Wrocławiu na drugim miejscu rankingu "Newsweeka" znalazła się Warszawa, a dalej: Poznań, Kraków, Katowice, Gdańsk, Bydgoszcz, Szczecin, Łódź, Opole z Toruniem, Białystok, Kielce, Lublin i Częstochowa.
Czytaj też:
Jak przygotować się do rozmowy o pracę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?