Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Historia aresztu dla mundurowych przy ul. Drobnera

Wojciech Chądzyński
...i współcześnie
...i współcześnie fot. wroclaw.hydral.com.pl
Wśród turystów zwiedzających Wrocław ten niezwykły budynek, stojący przy ulicy Bolesława Drobnera 1, zawsze wzbudza spore zainteresowanie. Wzniesiony z czerwonej cegły, z wąskimi - przypominającymi otwory strzelnicze - oknami na ostatnim piętrze oraz blankami i pięciokondygnacyjną wieżą, przywodzi na myśl średniowieczną warownię. O areszcie miejskim i jego okolicy pisze Wojciech Chądzyński

Dlaczego wzniesiono go w takim kształcie i jakim celom służy? - to pytania najczęściej nurtujące turystów. Okazuje się jednak, że z podaniem poprawnej odpowiedzi ma problem nawet wielu rodowitych wrocławian. Dlatego właśnie warto poznać historię tego niezwykłego pod względem architektonicznym budynku, a przy okazji dzieje ulicy, przy której stoi, i sąsiadujących z nim mostów.

Kiedy w roku 1859 władze miasta postanowiły zburzyć stojący w Rynku odwach, a na jego miejscu postawić pomnik cesarza Fryderyka Wilhelma III, dowódca wrocławskiego garnizonu podjął decyzje o wybudowaniu nowego obiektu, do którego mógłby się przenieść areszt wojskowy. W ciągu niespełna roku, na terenach należących do garnizonu, przy Matthiasstraße (obecnie początek ulicy Bolesława Drobnera) wzniesiono budynek, który swoim kształtem nawiązywał do średniowiecznej architektury obronnej.

W roku 1860 przeniesiono do niego areszt wojskowy, który funkcjonował tu do 1928 roku. Przed budynkiem, od strony Odry, stała szubienica, na której wieszano skazanych na śmierć żołnierzy armii pruskiej, głównie dezerterów. Oprócz aresztu w różnych okresach miały w tym gmachu siedzibę liczne instytucje wojskowe o charakterze fiskalnym i sądowniczym oraz Urząd Skarbowy.

Podczas oblężenia Wrocławia w 1945 roku w podziemiach dawnego aresztu garnizonowego znajdowało się wejście do ciągu komunikacyjnego, prowadzącego przez przebite piwnice kamienic, stojących przy obecnych ulicach Bolesława Drobnera, Jedności Narodowej i Jana Kilińskiego. Jeszcze pod koniec lat pięćdzie-siątych XX wieku takimi podziemnymi korytarzami, wykonanymi przez obrońców Festung Breslau, można było bez żadnych problemów przejść od placu Bema do początków ulicy Bolesława Drobnera.

Po drugiej wojnie światowej w budynku urządzono mieszkania komunalne, które istniały do 1997 roku.

Prastary trakt handlowy
Matthiasstraße (obecnie ulica Bolesława Drobnera i Jedności Narodowej) do 1945 roku biegła od mostów Uniwersyteckich aż do obecnych mostów Warszawskich. W czasach zamierzchłych był to trakt handlowy prowadzący do Trzebnicy, Oleśnicy i dalej do Wielkopolski. Pierwsze pisemne wzmianki o tej prastarej drodze pochodzą z 1315 roku, kiedy to pewien skryba odno-tował w miejskich księgach, że rzeźnik o imieniu Mikołaj przekazał miastu roczne dochody jednej ze swoich jatek na remont właśnie tego traktu.

Skąd ten hojny gest? Otóż według Zygmunta Antkowiaka - autora książki "Ulice i place Wrocławia" - wrocławskim rzeźnikom niezmiernie zależało na utrzymaniu gościńca w dobrym stanie, ponieważ pędzono nim z Wielkopolski bydło przeznaczone na sprzedaż we Wrocławiu. Kolejna informacja o drodze pochodzi z XVI wieku. Wrocławski zakonnik i kronikarz Bartłomiej Stenus zapisał, że w najbliższym sąsiedztwie traktu (okolice dzisiejszych ulic Jedności Narodowej, Nowowiejskiej i Kardynała Stefana Wyszyńskiego) mieszkała "potężna rzesza Polaków". W XVIII wieku trakt zaczęto nazywać ulicą Macieja i nazwa ta obowiązywała do 1945 roku. W XIX wieku była najdłuższą ulicą Wrocławia, ale i też jedną z najbardziej zaniedbanych. Stały przy niej liche, byle jak zbudowane domy, a jezdnię nieustannie pokrywało błoto - informowała "Breslauer Zeitung".

W związku z tym, że w czasie oblężenia w 1945 roku ulica została zniszczona jedynie w trzydziestu procentach, po zakończeniu wojny stała się na kilka lat główną arterią administracyjno-handlową miasta. 27 lipca 1945 otrzymała nazwę Józefa Stalina. Przy niej w kamienicy pod numerem 117 zainstalował się Państwowy Urząd Repatriacyjny (PUR), od 1949 roku swoją pierwszą siedzibę miał Komitet Wojewódzki Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej (KW PZPR), a w budynku pod numerem 47-49 powstał pierwszy w odradzającym się mieście urząd pocztowy Wrocław 1. Generalissimus Stalin patronował ulicy do 23 listopada 1956 roku. Potem uchwałą Miejskiej Rady Narodowej została ona przemianowana na Jedności Narodowej.

Najpewniejszy i najlepszy na Śląsku
W bliskim sąsiedztwie aresztu wojskowego znajdują się mosty Uniwersyteckie. W średniowieczu nieco dalej od nich, w dół rzeki, stał solidny, zbudowany z dębowych belek most, który, obok mostu Piaskowego, był drugą drogą wylotową z miasta w kierunku północnym. Pierwsze pisemne wzmianki o tej przeprawie - zlokalizowanej na przedłużeniu ulicy Więziennej - pochodzą z XIII wieku i informują o długim, drewnianym moście, częściowo zwodzonym i nazywanym Odrzańskim (Pons Viatri).

W związku z tym, że w tamtych czasach Kępa Mieszczańska nie sięgała tak daleko na wschód jak dziś, most sta-nowił wówczas jedną całość. Z Kępą łączyła go kładka, w pobliżu której stała niewielka wartownia. Doskonale ją widać na pierwszym planie miasta sporządzonym przez Barthela Weihnera w roku 1562. Według Arkadiusza Dobrzynieckiego, historyka sztuki, most Odrzański w XVI wieku uchodził za najpewniejszy i najlepszy na Śląsku. W XVII w. zaczęto nazywać go Długim. W następnym stuleciu przebudowano go, tworząc na nim dwa zwodzone przęsła, umożliwiające żeglugę w górę i w dół rzeki.
Stary poszedł do rozbiórki

W drugiej połowie XIX wieku most Długi był już przestarzały i władze miasta postanowiły zastąpić go nowoczesną przeprawą. W latach 1867-1869 kilkadziesiąt metrów w górę rzeki wybudowano nowy obiekt według projektu miejskiego radcy budowlanego Alexandra Baumanna. Stalowy, nitowany, pięcioprzęsłowy, z dźwigarami o górnoparabolicznej konstrukcji kratowej. Uroczystego otwarcia dokonano 23 grudnia 1869 roku, natomiast ten stary, drewniany kilka miesięcy później rozebrano. Nowy most służył mieszkańcom Wrocławia przez 64 lata. Potem okazał się zbyt wąski i w latach trzydziestych XX wieku zapadła decyzja, aby go poszerzyć i unowocześnić.

Modernizacja, do której wykorzystano istniejące przyczółki i filary, trwała niecałe dwanaście miesięcy i zakończyła się w 1934 roku. Autorem projektu przebudowy był budowniczy miejski Günter Trauer. Podczas modernizacji mostu mieszkańcom służyła drewniana, prowizoryczna przeprawa, na której między chodnikami przebiegał jeden tor. Tramwaje kursowały po nim wahadłowo.

Kolejne gruntowne remonty most przeszedł w późnych latach czterdziestych i w 1992 roku. Obecny most, podobnie jak ten wybudowany według projektu Alexandra Baumanna, składa się z dwóch odcinków oddzielonych fragmentem Kępy Mieszczańskiej. Południowy odcinek ma dwa przęsła, północny trzy. Między nimi, od wschodu, wybudowano taras widokowy, z którego rozciąga się wspaniały widok na najstarszą cześć miasta. Od 1998 roku na tarasie stoi pomnik Powodzianki - autorstwa wrocławskiego rzeźbiarza Stanisława Wysockiego. Odsłonięto go w pierwszą rocznicę powodzi tysiąclecia, która w lipcu 1997 roku nawiedziła Wrocław. Przedstawia młodą kobietę ratującą książki i oddaje hołd bezimiennym wolontariuszom, którzy heroicznie bronili miasta i jego zabytków przed falą powodziową.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto