Członkowie Stowarzyszenia krążyli po rynku z hasłem: "Chcemy głosować na nazwiska a nie na numery". Uczestnicy happeningu wezwali wszystkie partie polityczne do natychmiastowego ujawnienia pełnych list wyborczych, tak aby "wyborcy nie byli dłużej trzymani w niepewności".
Drugim postulatem było zorganizowanie przez partie cyklu wysłuchań publicznych kandydatów, tak aby mogli wziąć w nich udział także wyborcy.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?