Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław: Butelki z groźnym metanolem sprzedają na Świebodzkim?

Marcin Torz
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne fot. Polskapresse
Do laboratorium Zakładu Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego przy ul. Mikulicza-Radeckiego 4 we Wrocławiu, trafiło już ponad 500 butelek wypełnionych nielegalnym alkoholem.

Przynieśli go wrocławianie, którzy kupili wódkę czy spirytus m.in. na przygranicznych targowiskach. Najczęściej butelki nie mają banderoli. Zdarzają się też przypadki, że etykiety zostały wydrukowane na domowych drukarkach.

Podejrzanym alkoholem zajmuje się dr Marcin Zawadzki. Sprawdza, czy nie jest skażony śmiercionośnym metanolem. To substancja, po wypiciu której można umrzeć. Dotychczas dr Zawadzki odkrył metanol w trzech butelkach. Przynieśli je dwaj mężczyźni. Okazało się, że alkohol kupili na bazarze w Czechach.

Oprócz metanolu dr Zawadzki wykrył w podejrzanym alkoholu także izopropanol, czyli substancję stosowaną w płynie do mycia szyb.

Przeczytaj: Niebieski Wrocław Niedenthala już od soboty na Rynku

Dane są szokujące: nawet 30 proc. zbadanych wódek zawierała izopropanol. Od tej substancji się nie umiera, ale wystarczy wypić jeden kieliszek, aby zapaść w stan zbliżony do narkotycznego snu. Później, przez kilka dni ciężko się choruje. Zwykły kac to niewinna igraszka w porównaniu z mękami, jakie przechodzi osoba po wypiciu wódki z izopropanolem.

Dr Zawadzki podkreśla, że ta substancja znalazła się w butelkach, które zakupiono na ulicy, a nie w sklepach czy restauracjach. Alkohol skażony izopropanolem kupowano najczęściej w Kudowie-Zdrój i innych przygranicznych miejscowościach, a także w czeskim Nachodzie. Z rozmów, które przeprowadzono z osobami, które przyniosły alkohol do badania, wynika, że zatrutą wódkę można kupić na wrocławskim targowisku przy Dworcu Świebodzkim.

Dr Zawadzki zapowiedział, że wyniki swoich badań przekaże policji. Prawdopodobnie stanie się to dopiero w poniedziałek. Wczoraj nie udało się wykonać wszystkich analiz, bo co chwila ktoś donosił nowe butelki. Dziś w Zakładzie Medycyny Sądowej we Wrocławiu można się spodziewać długiej kolejki osób zaniepokojonych składem chemicznym kupionych trunków, bo to ostatni dzień bezpłatnych badań.

Zobacz też: Co trzeci biletomat we Wrocławiu nie działa! To wina złodziei! (LISTA)

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wrocław: Butelki z groźnym metanolem sprzedają na Świebodzkim? - Wrocław Nasze Miasto

Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto