18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrocław będzie miał nowe hotele (ZDJĘCIA)

Marcin Torz
Tak będzie wyglądał hotel Hilton Garden Inn przy ulicy Piłsudskiego
Tak będzie wyglądał hotel Hilton Garden Inn przy ulicy Piłsudskiego Wizualizacje inwestora
W stolicy Dolnego Śląska powstaną nowe miejsca noclegowe. Ale nie byle jakie, bo ekskluzywne, pięciogwiazdkowe...

Monopol przy ul. Świdnickiej, Sofitel przy św. Mikołaja, Radisson Sas przy Purkyniego i - niedawno otwarty - Spichlerz przy ul. Menniczej. To cztery najlepsze wrocławskie hotele. Najlepsze, bo wszystkie mają po pięć gwiazdek.
Do tego ekskluzywnego grona ma jeszcze dołączyć Hilton przy Podwalu (obok pl. Dominikańskiego), Rialto (pl. Katedralny) i Platinum Palace (przy Powstańców Śląskich). Te hotele mają powstać do Euro 2012.

Każdy z nowych budynków ma być wyjątkowy. Najwięcej emocji wzbudza budowa Hiltona. Plotkowało się nawet o tym, że na otwarciu obecna będzie amerykańska celebrytka i spadkobierczyni majątku Hiltonów, Paris.

Jednak zanim do uroczystego otwarcia dojdzie, to inwestor musi rozpocząć budowę obiektu. Jak na razie wykopał jedynie wielki dół. Zapewnia jednak, że na początku przyszłego roku budowa ruszy pełną parą, tak aby zdążyć przed mistrzostwami Euro w 2012 roku.
Nie obyło się bez zmian w projekcie Hiltona. Trzeba było zrezygnować z nowoczesnego materiału budowlanego: corianu. To specjalna substancja, dzięki której budowla nie miałaby żadnych kantów. Jednak polskie prawo budowlane nie uznaje corianu i trzeba będzie go zastąpić szkłem. Jak zapewniają architekci Hiltona, efekt ma być równie imponujący: promienie słońca będą odbijać się od budynku, robiąc bajeczne wrażenie.

Ciekawym obiektem będzie hotel Rialto przy pl. Katedralnym. Architekci musieli się nie lada natrudzić, aby wkomponować bryłę w zabytkową część miasta. Bo Rialto stanie tuż obok katedry pw. św. Jana Chrzciciela - dokładnie tam, gdzie jeszcze niedawno przyjmowała studentów przychodnia zdrowia.

Już w przyszłym roku otwarty zostanie Platinum Palace przy ul. Powstańców Śląskich. To będzie bardzo luksusowy, choć niewielki hotel. Pokoje gościnne zaprojektowano w zabytkowej willi. Centrum spa i basen w dobudowanej części - za samą willą.
Jednak wcale nie jest wykluczone, że "pięciogwiazdkowców" będzie we Wrocławiu więcej. Bo są na nie miejsca.

Na inwestora wciąż czeka kamienica przy ul. Łaziennej, tuż przy Rynku (działa tam popularny Jazz Klub Rura).
Wrocławski magistrat chce sprzedać budynek i marzy o tym, aby powstał w nim właśnie luksusowy hotel. Jednak na razie to tylko i wyłącznie marzenia, bo już kolejny raz nie zgłosił się żaden chętny na zakup kamienicy. Stało się tak, mimo że urząd obniżył cenę z ponad 20 milionów złotych do niecałych 10. Teraz prawdopodobnie jeszcze obniży cenę, bo do Euro czasu coraz mniej, a wiadomo, że cały budynek trzeba gruntownie wyremontować.
Nie było również chętnych na kamienicę przy ul. Ofiar Oświęcimskich, która została wyceniona na pięć milionów.

W tym przypadku cena pewnie znów pójdzie w dół. Przy Ofiar Oświęcimskich urzędnicy też chcą, aby powstał hotel, ale już czterogwiazdkowy. Takich we Wrocławiu jest jak na razie osiem.
W mijającym tygodniu poinformowano o rozpoczęciu budowy kolejnego: przy ul. Piłsudskiego (skrzyżowanie z Komandorską). Tam ma powstać Hilton Garden Inn: hotel o standardzie czterogwiazdkowca. Znajdzie się w nim 150 apartamentów. Budowa ma zakończyć się również przed Euro 2012.

Urzędnicy nowe hotele widzą także w innych miejscach. Magistrat chce sprzedać kilka działek, gdzie inwestorzy takie obiekty mogą postawić. Miejsce jest przy ul. Szczytnickiej (róg Wyszyńskiego), obok Opery Wrocławskiej, przy Piotra Skargi (obok IX Liceum Ogólnokształcącego), Maślickiej (w pobliżu budowanego na Euro 2012 stadionu) czy Metalowców.
Można też kupić kamienicę przy Łaciarskiej, a także budynek, w którym hotel funkcjonuje. Mowa o hotelu Śląsk przy ul. Oporowskiej, tuż obok stadionu piłkarskiego.

Oprócz tego, co oferuje miasto, inwestorzy rozglądają się także za lokalizacjami, które znajdują się w rękach prywatnych. I tak, od dłuższego już czasu mówi się, że znana sieć Marriott chce otworzyć swój hotel we Wrocławiu. Gdzie? Tego jeszcze nie ustalono. Wszystko zależy od tego, czy Marriott zdecyduje się na budowę pięciogwiazdkowca, czy też hotelu o niższym standardzie. Jeśli postawi na pięć gwiazdek, to Marriott mógłby być operatorem wieżowca, który chce wybudować Grupo Prasa w tzw. Centrum Południowym, czyli przy ul. Powstańców Śląskich, niedaleko orbisowskiego hotelu Wrocław .

A sam Orbis również ma plany związane ze swoim obiektem. Były nawet rozważane takie pomysły, jak wyburzenie hotelu i postawienie na jego miejscu nowego. Ale te na razie zostały schowane do szuflady. Jak na razie bliżej jest do liftingu, czyli gruntownego odnowienia budynku.
A przy nim, tuż przy ulicy Powstańców Śląskich, ma stanąć trzygwiazdkowy hotel Ibis. Kiedy? Dokładnych planów jeszcze nie ma, choć nie można wykluczyć, że Orbis zdecyduje się na budowę hotelu nawet w przyszłym roku. Wszystko zależy od tego, czy grupie uda się zdobyć odpowiednie fundusze.

Podobnie jest z hotelem, który planowany jest w budynku po piekarni Mamut przy ul. Sienkiewicza. Cały budynek ma być odrestaurowany, zostaną dobudowane arkady od strony ulicy i podjazd dla autobusów.

Hotel (a także zespół biur i apartamentowców) ma powstać także przy pl. Dominikańskim. Dokładnie tam, gdzie dawniej stała drukarnia. Jednak to na razie plany. Bo inwestor rok temu zapowiadał, że budowa ruszy przed ostatnimi wakacjami. A tymczasem nic z tego nie wyszło.
Równie niepewne są inwestycje przy ul. Na Grobli i przy Wilczej (tam, gdzie dawniej był Klub Sportowy Burza).

Hotele to legenda naszego miasta
Wrocławskie hotele zawsze były w centrum zainteresowania wrocławian. Już przed wojną bardzo znany był Monopol. Nic zatem dziwnego, że to z hotelowego balkonu przemawiał do wrocławian Adolf Hitler. Po wojnie w Monopolu spali Marlena Dietrich, Pablo Picasso. Kręcono też tam filmy, np. "Popiół i diament". Swoje miejsce w polskiej kinematografii zajął również Novotel. Tam kręcono "Wielkiego Szu". A w hotelach Grand i Panorama (stał tam, gdzie teraz jest Galeria Dominikańska) można było dostać w czasach peerelu zagraniczne papierosy i alkohol. Ale tylko za dolary.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto