Trupie główki mają w zoo swoją wyspę [zdjęcia]
Polatuchy - trzy samce i jedna samiczka - przyjechały do nas ze zlikwidowanego Centrum Ochrony Rzadkich Gatunków w Sandwich.
- Według oficjalnych danych te zwierzęta znajdują się tylko w naszym zoo i w Singapurze - mówi Ryszard Topola, rzecznik wrocławskiego zoo. - Na razie oswajają się z nowym otoczeniem, zamieszkały w pawilonie Małpiarni. Są aktywne rano i po południu.
Nazwa polatuchy bierze się stąd, że zwierzęta te potrafią wykonywać w locie długie ślizgi, nawet na odległość kilkudziesięciu metrów. Pomagają im w tym fałdy skórne, które tworzą w locie swego rodzaju futrzaną pelerynę. Długi ogon pełni w tym przypadku funkcję steru.
W naturze polatuchy olbrzymie żyją w środkowych i południowych Chinach. Można je spotkać w górskich lasach i na wzgórzach porośniętych lasami iglastymi. Z pewnością nie mają lęku wysokości, bo najlepiej czują się na terenach położonych 2.000-3.000 m n.p.m, chociaż można je także spotkać w niższych partiach.
KLIKNIJ W ZDJĘCIE, ŻEBY ZOBACZYĆ CAŁĄ GALERIĘ
Polatuchy lubią przesiadywać w koronach wysokich drzew, żyją w dziuplach. Dożywają do 16 lat. Są wierne, tworzą zwykle stałe związki. Jedzą owoce i liście. Nie pogardzą też orzechami, nasionami, jajami ptasimi, owadami czy innymi bezkręgowcami.
Czytaj też:
Życzliwek wyjeżdża z Wrocławia | Będziemy oglądać nosorożce pod prysznicem | Grała z Sharifem, odeszła słonica Rani |
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?