Wielkie serca

MIKOSZÓW powiat STRZELIN) Kilka dni temu w Centrum dla Dzieci z Porażeniem Mózgowym działające przy Stowarzyszeniu Św. Celestyna w Mikoszowie dokonano uroczystego otwarcia Specjalistycznego Szpitala Dziennego Pobytu dla Dzieci, Młodzieży i Dorosłych.

Jak zwykle - przy ważnych dla „Celestyna” chwilach - prawie w komplecie zjawili się wszyscy przyjaciele Centrum: prezes IPN, prof. Leon Kieres, sekretarz UM we Wrocławiu, Włodzimierz Patalas, ksiądz biskup Józef Pazdur, Tadeusz Łączyński, wicedyrektor PFRON-u, Jerzy Kalinowski,- przewodniczący Komitetu Środków Złotowych Funduszu Współpracy Polsko-Szwajcarskiej. Obecni byli także starosta strzeliński oraz burmistrzowie i wójtowie gmin powiatu. Przybyli też zaprzyjaźnieni dyrektorzy strzelińskich szkół, wielu radnych obu samorządów.
Swego nie znacie
Można powiedzieć, że po raz kolejny świat wykonał piękny gest w stronę „Celestyna” - następna inwestycja powstała dzięki renomie, dokonaniom i wspaniałej pracy na rzecz niepełnosprawnych, którą doceniono poza krajem. W Mikoszowie odbywa się wiele konferencji międzynarodowych, na które zjeżdżają naukowcy z kilkunastu krajów. Ostatnio zaś badania naukowe dr Krystyny Kobel-Buys, dyrektor Centrum i odkrycie właściwości clenbuterolu - leku na zanik mięśni stosowany u dzieci z porażeniem mózgowym - spowodował zainteresowanie całego medycznego świata. W trakcie uroczystości otwarcia podkreślano wieloletnią walkę i determinację w obronie interesów chorych dzieci i dorosłych, jaką niezmiennie od dziesięciu lat toczą założycielki „Celestyna” - Anna Kobel oraz jej córki - Krystyna Kobel-Buys i Małgorzata de Haan. Doceniły to także władze centralne - z Kancelarii Prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego i premiera Leszka Millera nadeszły listy gratulacyjne.
Zaprzyjaźniony
- Z Celestynem jestem zaprzyjaźniony blisko dziesięć lat - powiedział prof. Leon Kieres. - Z ogromnym podziwem obserwuję, jak powstają tutaj nowe oddziały, nowe obiekty. Trzeba ogromnej siły i wiary, by w tych trudnych czasach stworzyć dzieło, którego ranga, sława wykracza daleko poza Polskę. Choć z racji mych nowych obowiązków nie mogę, tak jak kiedyś, bywać tu tak często, jak bym chciał, ale - o czym dyrekcja Celestyna wie - zawsze jestem do dyspozycji i zawsze pomogę. Chcę podkreślić, że rzadko zdarza się, by nie tylko dyrektorzy, ale także wszyscy pracownicy byli tak bardzo oddani służbie chorym. I to jest piękne.
Dzień powszedni
Uroczystości, choć miłe i wzruszające to momenty specjalne i rzadkie. Zwykły dzień w centrum rehabilitacji to ciężka praca, walka z chorobą, to również rehabilitacja i nauka. W Mikoszowie bowiem jest także Szkoła Życia: szkoła podstawowa specjalna i gimnazjum specjalne, szkoła przysposabiająca do zawodu, a od 2001 roku - przedszkole niepubliczne. Tutaj funkcjonuje poradnia i pracownia rehabilitacyjna (z której korzystają mieszkańcy powiatu strzelińskiego), poradnia neurologiczna dla dzieci i dorosłych. W ten sposób stworzona struktura organizacyjna zapewnia osobom niepełnosprawnym pełną harmonijną opiekę.
Terapia rodzinna
Niepełnosprawne, ciężko chore dziecko zmienia całkowicie życie pozostałych członków rodziny. Zbyt mało poświęca się im uwagi. A przecież taka sytuacja bardzo często zmienia nastawienie ludzi do świata. Matki są rozgoryczone, nieszczęśliwe, pełne żalu, często bezradne. Zdarza się, że nie potrafią pogodzić się z chorobą dziecka, chorują na nerwicę. Obecność dziecka niepełnosprawnego w rodzinie jest kryzysem, który rodzi konieczność nauczenia się i radzenia sobie z trudną sytuacją. W Mikoszowie prowadzi się terapię rodzinną dla rodziców i członków rodzin osób niepełnosprawnych. Powstały grupy edukacyjno-wspierające. W trakcie spotkań prowadzonych przez Małgorzatę de Haan i psychologa Janusza Graszę biorą udział ci wszyscy, którzy czują potrzebę dzielenia się swoimi doświadczeniami, którzy chcą się nauczyć od innych metod postępowania z chorym dzieckiem. To bardzo cenna inicjatywa. Chore dziecko musi być otoczone w domu miłością i życzliwością. Napięcie i stres z pewnością nie pomaga w procesie rehabilitacji.
Co będzie dalej?
Wizja przyszłości - jest dla wszystkich w Mikoszowie jasna i klarowna: dokończenie budowy Miasteczka Nadziei (jeden z zaplanowanych pięciu domków już stoi), gdzie zamieszkają na stałe osoby pokrzywdzone przez los), budowa internatu, a także placu do hipoterapii, która będzie jednym z ważniejszych procesów terapeutycznych służących poprawie zdrowia psychoruchowego dzieci z ciężkimi porażeniami psychofizycznymi.