Najgorzej sprawa wygląda na ulicy Ruskiej i na placu Solnym, gdzie z dachów ścieka woda - informują strażnicy miejscy.
- Sytuacja jest opanowana. Dzisiaj było oczywiście kilkanaście zgłoszeń, ale to i tak dużo mniej w porównaniu z pierwszą fazą ocieplenia, która miała miejsce jakieś dwa tygodnie temu - zapewnia Sławomir Chełchowski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej.
Jeśli zarządcy budynków nie dopilnują systematycznego usuwania zalegającego śniegu na dachach, kolejne mieszkania mogą zostać zalane.
 |  |
Czytaj też:
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
