Samorządowe Kolegium Odwoławcze uchyliło decyzję prezydenta miasta, zezwalającą właścicielowi EPI Marketu na wycięcie drzew. Michał Kosela, prezes marketu, zaskoczony jest szybkością podejmowanych działań. Zapowiedział odwołanie się do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
- Dziwi mnie, że o faktach już dokonanych, kolegium decyduje tak szybko - mówi Michał Kosela. - Jest w naszym mieście na pewno wiele innych, ważnych spraw, które wymagają interwencji.
Przypomnijmy: Michał Kosela, właściciel Epi Marketu, od dawna planował jego rozbudowę.
Do rozpoczęcia prac nie doszło, bo sprzeciwiła się temu rada nadzorcza spółdzielni mieszkaniowej Wrocław - Południe, w kwietniu 2001 roku. Cała batalia o rozbudowany sklep zaczęła się gdy Michał Kosela odmówił przekazania 500 tys. zł, których zażądały władze spółdzielni jako zadośćuczynienie za utrudnienia związane z pracami budowlanymi.
- W maju 1999 roku spółdzielnia zgodziła się na rozbudowę - opowiada Michał Kosela, prezes Epi Marketu. - Rok później dostaliśmy pozwolenie. Nie było żadnych protestów ani ze strony mieszkańców, ani ze strony spółdzielni, do której przesłaliśmy pełną dokumentację budowlaną.
Nim Michał Kosela rozpoczął prace musiał wyciąć drzewa z przyszłego placu budowy. Te właśnie drzewa stały się jednym z argumentów za wykluczeniem go z grona członków spółdzielni. - Zgodę otrzymałem przed dwoma miesiącami - twierdzi Kosela. - Żeby uniknąć nieprzyjemności zapłaciłem za przesadzanie drzew. M. Kosela mówi, że działał zgodnie z prawem, bo na podstawie decyzji prezydenta miasta. Teraz spółdzielnia mieszkaniowa zaskarżyła tę decyzję, a kolegium ją uchyliło. W SKO uznano, że prezes EPI Marketu nie miał prawa wyciąć drzew, były one bowiem na terenie, który dzierżawi spółdzielnia, i tylko ona jest uprawniona do zarządzania drzewami na tym terenie.
Decyzja nie jest jednak ostateczna. Kolegium przekazało sprawę do ponownego rozpatrzenia przez organ pierwszej instancji. A Michał Kosela zapowiedział, że od decyzji kolegium odwoła się do NSA.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?