Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Twórcy Lingly z wrocławskiej firmy Funmedia jadą do Dubaju. Aplikacja powstanie pod koniec kwietnia

Kinga Czernichowska
Kinga Czernichowska
dddd
dddd Materiały prasowe
Wrocławska firma Funmedia przygotowuje aplikację do nauki języków obcych. Na razie budżet, jakim dysponują to 30 tys. dolarów.

Zespół został wyróżniony w konkursie przeprowadzonym przez dubajski akcelerator i360accelerator ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. W nagrodę za zwycięstwo w konkursie dwóch członków ekipy z FunMedia (Mateusz Pośpieszny, manager marketingu Lingly, oraz Adam Bicz, kierownik) pojedzie do Dubaju. Tam przez cztery miesiące będą rozwijać swój projekt i nawiązywać kontakty z międzynarodowymi firmami.

Aplikacja, którą przygotowuje FunMedia ma być sporym ułatwieniem dla osób, które chcą szybko nauczyć się podstawowych języków obcych. Dzięki Lingly będzie można nauczyć się tysiąca podstawowych słówek z języka angielskiego, niemieckiego, francuskiego, hiszpańskiego i włoskiego.

- Z czasem chcemy się rozwijać także pod kątem innych języków. Chcielibyśmy wprowadzić język polski (z myślą o obcokrajowcach), arabski i - jeśli się uda znaleźć odpowiednie narzędzia metodyczne - chiński - mówi Mateusz Pośpieszny. - Aplikacja w oparciu o pięć wspomnianych języków powinna być dostępna na tabletach i smartfonach z systemem operacyjnym IOS i Android już pod koniec kwietnia tego roku. Windows Phone nie jest dla nas priorytetem.

Docelowo budżet ma wynosić 0,5 mld $

Jej wykonaniem zespół z FunMedia zajmie się w Dubaju. Na realizację projektu ekipa ma już 30 tys. dolarów. To wystarczy, by wypuścić produkt na rynek. Jednak czy jest to wystarczająca kwota, by rozwijać projekt?

- Niekoniecznie, docelowo chcielibyśmy przeznaczyć na rozwój Lingly pół miliarda dolarów. To możliwe - dodaje Pośpieszny. - Pobranie aplikacji i korzystanie z podstawowej bazy słówek będzie bezpłatne. Kolejna część słówek będzie dostępna po wykonaniu jakiegoś zadania, na przykład po zalajkowaniu naszego profilu na Facebooku albo podaniu adresu mailowego, ostatnią część udostępnimy za drobną opłatą. Naprawdę drobną, czyli nie większą niż 2-3 dolary.

Potrzebny inwestor

Wyjazd do Dubaju to szansa na pozyskanie inwestora.

- Przyznam, że jest to dla nas nowy rynek. Dubaj jest biznesowym centrum tamtego regionu. Wierzę, że możemy zaistnieć - twierdzi Pośpieszny.

Przypomnijmy, że wrocławska firma Funmedia ma na swoim koncie już także inny sukcesy. Zajmują się e-learningiem, stworzyli m.in. pierwszy e-podręcznik do nauki języka angielskiego w Polsce.

Zobacz wideo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto